Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 22.08.2014

Szef NATO: rosyjski konwój na Ukrainie tylko pogłębi kryzys

Anders Fogh Rasmussen potępił wjazd rosyjskiego konwoju na Ukrainę. Uznał to za “wyraźne naruszenie międzynarodowych zobowiązań Rosji” oraz “dalsze naruszenie przez Rosję ukraińskiej suwerenności”.
Posłuchaj
  • Unia Europejska i NATO potępiły wjazd rosyjskiego konwoju na Ukrainę. Relacja Magdaleny Skajewskiej (IAR)
Czytaj także

- To jedynie pogłębi kryzys w regionie, stworzony przez Rosję i przez nią podsycany - głosi oświadczenie Rasmussena. Sekretarz generalny NATO uważa to za brak poszanowania przez Rosję zasad humanitarnych, co, jak zaznaczył, "rodzi kolejne pytania o to, czy rzeczywistym celem konwoju jest pomoc dla ludności cywilnej czy zaopatrzenie uzbrojonych separatystów".
- Zamiast osłabiać napięcie, Rosja wciąż je podsyca, mimo wysiłków społeczności międzynarodowej skierowanych na znalezienie politycznego rozwiązania kryzysu - oświadczył Rasmussen. W jego ocenie, może to doprowadzić do dalszej izolacji Rosji.
Zaapelował do Moskwy o "niepodejmowanie dalszych prowokacyjnych akcji, o zaprzestanie destabilizowania Ukrainy".

Także Bruksela twierdzi, że Rosja dopuściła się "jawnego pogwałcenia" suwerenności Ukrainy. Te mocne słowa padły z ust szefowej europejskiej dyplomacji Catherine Ashton. Jej rzecznik przekazał dziennikarzom oświadczenie, w którym napisano między innymi o potępieniu decyzji władz rosyjskich o wjeździe białego konwoju na teren Ukrainy. Ashton podkreśliła, że wjechał on na Ukrainę bez zgody władz tego kraju oraz bez eskorty Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.
Konwój zaczął przekraczać granicę w piątek przed południem. Szef ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa Walentin Naliwajczenko nazwał to "jawną agresją na Ukrainę". Kijów nie wyraził bowiem zgody na wjazd na teren Ukrainy rosyjskich Kamazów. O wjeździe ciężarówek zdecydowała strona rosyjska. Jak napisano w oświadczeniu na stronie ministerstwa spraw zagranicznych Rosji, "w związku z tym Moskwa ostrzega przed próbami zakłócenia misji humanitarnej".

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

IAR/PAP/asop

''