Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Juliusz Urbanowicz 24.09.2014

Obama: to nie jest wojna z islamem

Barack Obama oświadczył, że z ekstremistami Państwa Islamskiego nie można negocjować i należy ich zniszczyć. Podczas przemówienia na forum ONZ amerykański prezydent podkreślił, że bombardowania dżihadystów nie oznaczają jednak wojny z islamem.

- Jedyny język zrozumiały dla tych morderców to język siły. Dlatego Stany Zjednoczone wraz z szeroką koalicją unieszkodliwią to przymierze śmierci – zapowiedział prezydent USA.

Obama obiecał wspieranie Irakijczyków i Syryjczyków w budowie ich państw i dozbrajanie oddziałów walczących z dżihadystami.

Zapowiedział też, że nie będzie kolejnej amerykańskiej okupacji na Bliskim Wschodzie.

Obama wezwał kraje muzułmańskie, by zrobiły więcej w walce z ekstremistami i odrzuciły ideologię Państwa Islamskiego oraz Al Kaidy.

Barack Obama bardzo ostro skrytykował islamski ekstremizm. Określił go mianem raka, który toczy wiele rejonów świata muzułmańskiego.

Obama podkreślił, że nie wierzy w zderzenie cywilizacji a dżihadyści z Iraku i Syrii wypaczają znaczenie islamu. Amerykański prezydent dodał, że żaden Bóg nie usprawiedliwia okrucieństw popełnianych przez Państwo Islamskie.

- Ta grupa terroryzuje wszystkich w Iraku i Syrii. Matki, żony i siostry są gwałcone, niewinne dzieci są zabijane, ciała są wrzucane do masowych grobów – wyliczał prezydent USA.

Obama wezwał ponownie kraje świata do uczestnictwa w koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Na razie udział w niej zadeklarowało ponad 40 państw.

JU/IAR