Motywem działania szatana - mówił papież - jest zapewne zazdrość. - On, upadły anioł, nie mógł znieść faktu, że - jak czytamy w psalmie numer osiem - Bóg uczynił człowieka "niewiele mniejszym od istot niebieskich". I od tamtego czasu stara się zniszczyć ludzkość. Tyle projektów dehumanizacji człowieka to jego dzieło, ponieważ nienawidzi człowieka - podkreślił Franciszek.
Papież dodał, że szatan jest przebiegły i przedstawia rzeczy tak, jakby były dobre. - Jego zamiarem jest jednak zniszczenie. Szatan wymyśla "humanistyczne uzasadnienie" dla rzeczy, które wymierzone są przeciwko człowiekowi, przeciwko ludzkości i przeciwko Bogu - zaznaczył Franciszek.
- Dlatego walka jest chlebem powszednim chrześcijanina: w sercu, w życiu, w rodzinie, w kościołach. Gdybyśmy nie walczyli, zostalibyśmy pokonani - zakończył papież, wzywając obecnych, by modlili się do trzech archaniołów, obrońców ludzkości.
mr, IAR