Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 12.10.2014

Ukraina: minister obrony zdymisjonowany. Ważne słowa Petra Poroszenki

Prezydent Ukrainy przyjął w niedzielę dymisję ministra obrony Wałerija Hełeteja i wyraził nadzieję, że w ciągu najbliższych dni dojdzie do całkowitego wstrzymania ognia na linii walk z separatystami na wschodzie kraju.
Petro PoroszenkoPetro PoroszenkoPAP/EPA/MIKHAIL PALINCHAK

Administracja ukraińskiego prezydenta opublikowała jego apel do narodu, w którym Petro Poroszenko podsumował ostatnie wydarzenia w państwie i podzielił się swymi planami na przyszłość. Zadeklarował, że nazwisko nowego szefa resortu obrony przedstawi parlamentowi już w poniedziałek, a we wtorek deputowani rozpatrzą tę kandydaturę. W komunikacie nie podano przyczyn odejścia Hełeteja z pełnionego od lipca stanowiska ani daty złożenia wniosku o dymisję. Mówiło się o niej jednak już od kilku dni; media spekulowały, że dotychczasowy minister ma wrócić do Służby Ochrony Państwowej, będącej odpowiednikiem polskiego Biura Ochrony Rządu.

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Petro Poroszenko ocenił w przemówieniu, że zmiany personalne w resortach uczestniczących w konflikcie na wschodniej Ukrainie poważnie wzmocnią możliwości obronne kraju. Zaznaczył, że ma nadzieję, że walki na wschodzie ustaną już wkrótce.

30-kilometrowy pas bezpieczeństwa

- Kiedy to już nastąpi, rozpocznie się tworzenie strefy buforowej. Obie strony mają wycofać ciężką broń przynajmniej na 15 kilometrów w głąb kontrolowanych przez nie terytoriów. Mam nadzieję, że znaczna część (tej broni) opuści terytorium Ukrainy, a w efekcie powstanie 30-kilometrowy pas bezpieczeństwa. Uniemożliwi to bojownikom ostrzeliwanie terenów zamieszkanych i przyniesie mieszkańcom Donbasu pokój - podkreślił.

Prezydent pozytywnie ocenił kruche porozumienie o zawieszeniu broni i zaznaczył, że w okresie jego obowiązywania zdołano uwolnić prawie 1,5 tysiąca zakładników, przetrzymywanych na terenach kontrolowanych przez separatystów.

Więcej obserwatorów OBWE na Ukrainie

Poroszenko poinformował też, że Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) podjęła decyzję o zwiększeniu liczby obserwatorów Specjalnej Misji Monitoringowej na wschodniej Ukrainie do 1,5 tysiąca. - Taka liczba pracowników umożliwi tej szacownej organizacji europejskiej wypełnienie swych zobowiązań dotyczących monitorowania zawieszenia broni i odzyskanie kontroli Ukrainy na granicy z Rosją - oświadczył.

Ukraiński przywódca powtórzył, że w rozpoczynającym się tygodniu uda się do Mediolanu na szczyt ASEM (Asia-Europe Meeting), na którym ma zamiar spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. - Nie mam żadnych wątpliwości, że będą to trudne rozmowy, ale jestem do nich gotów. Moim celem jest niepodległość kraju, jego jedność terytorialna, nienaruszalność granic i przywrócenie pokoju - powiedział Petro Poroszenko.

''PAP/aj