Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Beata Krowicka 19.11.2014

Atak na synagogę w Jerozolimie. "Domy zamachowców zrównamy z ziemią"

Do pięciu wzrosła liczba ofiar zamachu w Jerozolimie. Wieczorem w szpitalu zmarł policjant, ranny w strzelaninie z napastnikami.
W ataku na synagogę w Jerozolimie zginęło czterech cywilów i dwóch napastnikówW ataku na synagogę w Jerozolimie zginęło czterech cywilów i dwóch napastnikówPAP/EPA/ABIR SULTAN

Rano we wtorek do jednej z synagog w zachodniej części Jerozolimy wtargnęło dwóch uzbrojonych w karabiny i noże Palestyńczyków. Zabili czterech modlących się rabinów. Sami zginęli z rąk policjantów.

Do dokonania ataku przyznały się Brygady Abu Alego Mustafy, zbrojne ramię Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny.
Strzelanina w synagodze w Har Nof była najbardziej krwawym zamachem w Jerozolimie od sześciu lat. W reakcji na atak premier Izraela Benjamin Netanjahu podjął bezprecedensową decyzję o ustawieniu punktów kontrolnych między zachodnią, izraelską częścią miasta, a wschodnią, palestyńską częścią Jerozolimy. - Będziemy walczyć z terroryzmem i zwyciężymy. Przywrócimy prawo i porządek na ulicach Jerozolimy - zapowiedział izraelski premier. Izraelskie władze zapowiedziały też zrównanie z ziemią domów, w których mieszkali obaj palestyńscy zamachowcy. - Prowadzimy walkę o Jerozolimę, naszą wieczną stolicę - dodał.
Zarówno premier jak i burmistrz Jerozolimy zaapelowali do mieszkańców o spokój, ale po zamachu doszło do zamieszek z udziałem Palestyńczyków - zarówno w Jerozolimie jak i w kilku miejscach na Zachodnim Brzegu. Wieczorem w Jerozolimie na ulice wyszło też 300 ultraortodoksyjnych Żydów, domagając się odwetu na Palestyńczykach. Policja zatrzymała 23 osoby.
Palestyński prezydent Mahmud Abbas potępił wtorkowy zamach. - Potępiamy ten incydent. Nie akceptujemy żadnych ataków na cywilów. Zarazem jednak potępiamy ataki na meczet Al-Aksa i inne święte miejsca - mówił Abbas. Jednak radykalne palestyńskie organizacje ogłosiły zamachowców bohaterami, a w mediach społecznościowych pojawiły się komiksy wychwalające atak. Do zamachu przyznała się radykalna organizacja Narodowy Ruch Wyzwolenia Palestyny.

CNN Newsource/x-news

Izraelska policja wzmocniła środki bezpieczeństwa w wielu dzielnicach Jerozolimy. Do zamachów i zamieszek w mieście dochodzi od kilku tygodni. Palestyńczycy wychodzą na ulice w odpowiedzi na żądania żydowskich środowisk ultraortodoksyjnych, które żądają dostępu do Wzgórza Świątynnego w Jerozolimie. To właśnie tam znajdują się święte dla muzułmanów meczety Al-Aksa i Kopuła na Skale.
W zamachach zginęło dotąd 11 osób, a eksperci alarmują, że wszystko grozi wybuchem palestyńskiego powstania.
Zamach potępili między innymi amerykański prezydent Barack Obama i sekretarz stanu John Kerry oraz sekretarz generalny ONZ i szefowa unijnej dyplomacji.

IAR, to, mr, bk