Afganistan: zamachowiec zaatakował brytyjski pojazd dyplomatyczny

Jak relacjonuje z Kabulu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, do zamachu doszło przed południem w centrum afgańskiej stolicy, w dzielnicy, gdzie mieszczą się zagraniczne ambasady. Napastnik, który jechał na motorze, uderzył w brytyjski pojazd dyplomatyczny i wysadził się w powietrze.
Nie jest jasne, czy celem ataku był rzeczywiście brytyjski konwój. Afgańskie źródła informują nieoficjalnie, że napastnik mógł się pomylić. Do zamachu przyznali się talibowie.
W afgańskiej stolicy prawie codziennie dochodzi do zamachów. W poniedziałek w ataku na drodze prowadzącej do lotniska w Kabulu zginęło dwóch amerykańskich żołnierzy. Dzień wcześniej w wyniku zamachu samobójczego na meczu siatkówki w prowincji Paktika śmierć poniosło 57 osób. Był to najkrwawszy atak w Afganistanie od grudnia 2011 roku.
Wszystko to dzieje się w czasie, gdy kończy się dotychczasowa misja NATO w Afganistanie, a zaczyna nowa, znacznie skromniejsza. Będzie w niej brać udział ok. 12 tys. żołnierzy, w tym 150 Polaków.
IAR, PAP, kk