Przed rokiem, mający wówczas 15-lat, chłopak dostał się na pokład samolotu pasażerskiego odlatującego z Paryża do Turcji. Nie został zatrzymany ani przez straż graniczną, ani przez specjlane służby, których zadaniem jest wyłapywanie młodych ludzi podejrzanych o chęć przyłączenia się do islamskich terrorystów. Z Turcji nastolatek przedostał się do Syrii.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Adwokatka matki chłopca zwróciła uwagę, że to niesłychane, że nikt nie zatrzymał nieletniego, który bez dorosłego opiekuna i bez paszportu postanowił opuścić terytorium Francji i udać się w rejon, gdzie toczy się konflikt zbrojny.
Według francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, pod sztandarem Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku walczy około tysiąc Francuzów. W sumie, jak podał w piątek unijny koordynator ds. walki z terroryzmem Gilles de Kerchove, do bojowników dołączyło ok. 3 tys. Europejczyków.
Gilles de Kerchove przyznał, że wciąż nie udało się zahamować tego zjawiska. Dlatego - jak podkreślił - Unia Europejska musi przyśpieszyć wdrażanie rozwiązań, które pomogą walczyć z tym problemem. Chodzi m.in. o uzgodnione w październiku przez ministrów spraw wewnętrznych wzmocnienie kontroli paszportowych na zewnętrznych granicach UE, aby wytropić potencjalnych terrorystów.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Unijny koordynator ds. walki z terroryzmem zaapelował do Parlamentu Europejskiego o odblokowanie prac nad stworzeniem wspólnego systemu przekazywania władzom danych pasażerów przylatujących i wylatujących z Unii, czyli tzw. PNR - Passenger Name Record.
PNR obejmują m.in. imię i nazwisko pasażera, jego adres i numer telefonu, trasę lotu, numer miejsca w samolocie, informację o bagażu i środku płatniczym (np. numer karty kredytowej). To także dane wrażliwe, związane m.in. z wyborem posiłku, który może wynikać z wyznawanej religii, czy też informacje o zdrowiu pasażera (np. gdy pasażer zgłosi, że potrzebuje opieki na lotnisku lub w samolocie).
Projekt dyrektywy w sprawie PNR został wiosną 2013 roku odrzucony niewielką liczbą głosów w komisji PE ds. swobód obywatelskich. Europosłowie uznali, że dyrektywa może prowadzić do naruszania podstawowych praw obywateli Wspólnoty, zwłaszcza prawa do prywatności.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk