Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 12.12.2014

Wszyscy biskupi wycofali się z marszu PiS

Wszyscy biskupi wycofali się z komitetu honorowego "Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów" - poinformował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Józef Kloch.
Biskup ordynariusz diecezji świdnickiej Ignacy Dec zrezygnował z zasiadania w komitecie honorowym marszu 13 grudniaBiskup ordynariusz diecezji świdnickiej Ignacy Dec zrezygnował z zasiadania w komitecie honorowym marszu 13 grudniaPAP/Grzegorz Hawałej

W komunikacie Konferencji Episkopatu Polski czytamy, że hierarchowie podjęli tę decyzję, "mając na względzie troskę o budowanie jedności wszystkich Polaków, przy jednoczesnym zachowaniu szacunku dla osób zwracających uwagę na przejrzystość działań w polskiej polityce".
W składzie komitetu honorowego marszu PiS byli: abp Wacław Depo, bp Ignacy Dec, bp Wiesław Mering, bp Antoni Dydycz i bp Edward Frankowski.

Wcześniej poinformowano, że biskup świdnicki Ignacy Dec i biskup włocławski Wiesław Mering wycofali się z komitetu honorowego marszu PiS, jaki w sobotę przejdzie ulicami Warszawy. Biskup Dec nie chciał udzielić żadnej wypowiedzi. Zapewnił jedynie, że jego nazwiska nie ma już w Komitecie Honorowym manifestacji. Niedługo po nim wycofał się biskup włocławski Wiesław Mering. W oświadczeniu, które ukazało się na stronie diecezji biskup Mering napisał:,,nie znaczy to, że ideały, o których realizację w życiu społecznym zabiegają organizatorzy marszu, przestały być mi bliskie". Jako motyw decyzji podaje "polityczne wykorzystanie" udziału biskupów w Komitecie.

Katolicka Agencja Informacyjna poinformowała, że krytyczne stanowisko wobec udziału biskupów w komitecie honorowym marszu zajął Watykan. Nuncjusz apostolski w Polsce arcybiskup Celestino Migliore miał krytykować włączenie się hierarchów do Komitetu.

Metropolita częstochowski arcybiskup Wacław Depo o podobnej decyzji poinformował w czwartek. Decyzję hierarchy na stronie internetowej kurii wytłumaczono "wielkim upolitycznieniem faktu poparcia przez kilku biskupów idei Marszu". Zastrzeżono jednak, że "hierarchowie są obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej i mogą wyrażać własne stanowisko w każdej sprawie, zwłaszcza jeśli dotyczy ona spraw fundamentalnych dla kraju".

W skład komitetu honorowego obok duchownych są: szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, aktor Jerzy Zelnik, aktorka Katarzyna Łaniewska, satyryk Jan Pietrzak, piłkarz reprezentacji Polski Marek Citko, redaktor naczelny tygodnika "DoRzeczy" Paweł Lisicki, redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Terlikowski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Wiesław Johann oraz szef Polski Razem Jarosław Gowin.

Manifestacja ma być formą obywatelskiego sprzeciwu wobec "sfałszowania" wyborów samorządowych.

Początek zaplanowano na godz. 13. Zbiórka przed pomnikiem Wincentego Witosa na Pl. Trzech Krzyży. Następnie uczestnicy marszu przejdą Al. Ujazdowskimi pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.
Po drodze marsz ma się zatrzymywać przy pomnikach: Ronalda Reagana, gen. Stefana Grota Roweckiego, Jana Paderewskiego i Romana Dmowskiego.

Politycy PiS podkreślają, że marsz ma mieć charakter nie tyle polityczny, co obywatelski. - Fałszowanie wyborów to odejście od demokracji, to w gruncie rzeczy likwidacja demokracji. Kartka wyborcza, istota systemu demokratycznego, jest nam w tej chwili wyrywana z ręki. Musimy zrobić wszystko, żeby sobie jej nie dać z ręki wyrwać - mówił niedawno prezes partii Jarosław Kaczyński.

Marsz ma potrwać około dwóch godzin.

IAR/asop, bk