Z kolei, konieczność walki o utrzymanie Donbasu widzi ponad 62% badanych.
Tylko nieliczni Ukraińcy wierzą, iż możliwy będzie powrót Krymu w granice Ukrainy. Ponad jedna czwarta społeczeństwa zgadza się z poglądem, że Ukraina straciła Krym na zawsze. Większość nie ma na ten temat zdania.
Dla mieszkańców Krymu, którzy obecnie żyją na terenie Ukrainy, nie ulega wątpliwości, że Półwysep przeżywa obecnie ciężki czas: „Na Krymie zapadła ciemna noc. Czekamy na słońce” - mówi Polskiemu Radiu w centrum Kijowa śpiewak-bandurzysta z Krymu. I śpiewa pełną tęsknoty pieśń za utraconą ojczyzną.
Według wiadomości docierających z Krymu, po aneksji tej części Ukrainy przez Rosję wzrosły tam ceny, brakuje lekarstw, a ostatnio władze zlikwidowały kantory wymiany walut. Można je wymieniać wyłącznie w bankach znajdujących się pod kontrolą państwa.
Krym został zajęty przez siły rosyjskie i prorosyjskich separatystów w marcu ubiegłego roku, a następnie formalnie zaanektowany przez Rosję. Społeczność międzynarodowa nie uznała tego faktu. Stany Zjednoczone i Unia Europejska obłożyły Rosję sankcjami, a następnie je zaostrzyły - w odwecie z a agresywne działania Rosji w ukraińskim Donbasie.