Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 23.01.2015

Zamieszanie wokół kursu franka. Prezydent wkracza do akcji

Bronisław Komorowski spotka się w przyszłym tygodniu z szefem Komitetu Stabilności Finansowej, ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem - poinformował prezydencki minister Olgierd Dziekoński. Ma to związek z decyzją SNB o uwolnieniu kursu franka szwajcarskiego.
Bronisław KomorowskiBronisław KomorowskiPAP/Jacek Turczyk

- Śledzimy na bieżąco działalność Komitetu Stabilności Finansowej. W przyszłym tygodniu prezydent spotka się z przewodniczącym Komitetu. Nie są wykluczone również spotkania z innymi członkami tego gremium - powiedział dziennikarzom w piątek Dziekoński, pytany, czy Bronisław Komorowski zamierza się włączyć w sprawę pomocy osobom mającym kredyt we frankach szwajcarskich.

Olgierd Dziekoński zapewnił, że sprawa zagrożenia możliwości spłaty zobowiązań przez osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne we franku szwajcarskim, jest "w obszarze zainteresowania prezydenta".

Prezydencki minister przypomniał, że Komitet Stabilności Finansowej (KSF) zarysował zasady postępowania, które powinny być przestrzegane w relacjach między bankami a klientami. - Również deklaracje ze strony UOKiK wskazały, że urząd będzie stał na straży indywidualnych konsumentów - dodał. Zwrócił jednocześnie uwagę, że po czwartkowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego kurs franka jest bardzo płynny i "wszyscy w Europie czekają, jaka będzie ostateczna pozycja franka wobec innych walut europejskich, w szczególności do euro".

Posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej

Po wtorkowym posiedzeniu KSF ocenił, że sytuacja związana z uwolnieniem kursu franka w stosunku do euro nie powoduje zagrożenia dla stabilności systemu finansowego w Polsce. Mimo relatywnie dużego udziału portfela kredytów frankowych (131 mld zł, 7,7 proc. PKB wg stanu na koniec listopada 2014 r.; po ostatnim umocnieniu franka ok. 160 mld zł i 9,4 proc. PKB) sektor bankowy jest stabilny i odporny na szoki zewnętrzne, w tym na znaczne zmiany kursu walutowego.

Członkowie KSF zwrócili też uwagę, iż banki powinny uwzględnić złożoną sytuację związaną z kredytami nominowanymi lub indeksowanymi we frankach szwajcarskich, w tym obniżkę stóp procentowych w Szwajcarii (spadek głównej stopy procentowej o 50 punktów bazowych do minus 0,75 proc.). KSF podkreślił konieczność symetrycznego podejścia do ryzyka rynkowego, zarówno w odniesieniu do banków, jak i ich klientów. W związku z tym KSF przyjął deklaracje banków, że ujemne stawki LIBOR będą przez nie konsekwentnie stosowane.

Zgodnie z ustawą o Komitecie Stabilności Finansowej, jego celem działania jest zapewnienie efektywnej współpracy w zakresie wspierania i utrzymania stabilności krajowego systemu finansowego poprzez wymianę informacji, opinii i ocen sytuacji w systemie finansowym w kraju i za granicą oraz koordynację działań w tym zakresie. Członkami KSF są minister finansów (przewodniczący KSF), prezes NBP, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego oraz prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Szwajcarzy "przestali bronić swojej waluty"

Szwajcarski bank centralny (SNB) ogłosił w ubiegły czwartek, że przestaje bronić swojej waluty i uwalnia kurs franka szwajcarskiego. Dotąd SNB utrzymywał tzw. sztywny kurs, co oznaczało, że euro nie mogło kosztować mniej niż 1,2 franka. SNB obniżył stopę procentową do -0,75 proc. Efektem decyzji była panika i zamieszanie na rynku. Jak wynika ze statystyk, z kredytowania nieruchomości we frankach skorzystało ok. 550 tys. osób w naszym kraju.

PAP/aj