Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 02.02.2015

Nie ma zgody w UE w sprawie projektu unii energetycznej. Trwają konsultacje

Projekt unii energetycznej forsowany przed Donalda Tuska został mocno okrojony przez Komisję Europejską. Duże kraje UE chcą by rynek energetyczny regulowały prawa ekonomiczne. Oznacza to, że KE zaproponuje raczej, by współpraca energetyczna państw członkowskich była dobrowolna.
Nie ma zgody w UE w sprawie projektu unii energetycznej. Trwają konsultacjegazprom.com
Posłuchaj
  • Rozmowy w Polsce o unii energetycznej. W Warszawie przebywał wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Marosz Szefczowicz, odpowiedzialny za utworzenie unii. Komisarz w wywiadzie dla Polskiego Radia mówił o pomysłach, które są zgodne z polskimi oczekiwaniami.Relacja Beaty Płomeckiej/IAR
Czytaj także

Projekt przygotowywany przez Komisję Europejską konsultował w poniedziałek w Warszawie wiceprzewodniczący KE i komisarz ds. unii energetycznej Marosz Szefczovicz.

Jak zapowiedział po spotkaniu z wicepremierem Januszem Piechocińskim, ramy projektu Komisja planuje zaprezentować 25 lutego.
- Będzie to bardzo szczegółowy plan działań na całą kadencję Komisji. Po przyjęciu tych ram będziemy na poziomie eksperckim dyskutować o roli, jaką Polska mogłoby odgrywać we współpracy regionalnej w kontekście unii energetycznej tak, aby przekładało się to na bezpieczeństwo energetyczne - powiedział Szefczovicz.

Zachodnia Europa niechętna

Komisarz wyjaśnił, że w UE występują dwa podejścia do tematu. Państwa i firmy z zachodniej części Unii uważają, że rynek gazu jest dla nich dostatecznie płynny, a na jego kształt wpływ powinny mieć przede wszystkim czynniki biznesowe i czysto ekonomiczne.
- Z drugiej strony mamy państwa Europy środkowej i wschodniej, które mają swoje doświadczenia, niejednokrotnie znajdowały się w trudnej sytuacji. Patrząc na ceny można generalnie ocenić, że płacą za gaz więcej niż dalej na zachód. Z tego regionu wypływa więc oczekiwanie, że lepiej powinniśmy wykorzystać polityczną rangę UE, by osiągnąć lepsze warunki przy zakupie gazu - mówił Szefczovicz.

Zaznaczył, że dla Komisji zasadniczą kwestią jest przejrzystość, również w umowach na zakup gazu. - Zależy nam na przejrzystości, aby mieć gwarancje, że te umowy - podpisywane przez kraje czy firmy - są zgodne z zasadami europejskimi - powiedział komisarz.

Co zakłada projekt KE?

W kwestii dostaw gazu Komisja chce znaleźć i zaproponować takie rozwiązanie, które z jednej strony byłoby dobrowolne, ale z drugiej strony pozwalałoby na skuteczne reagowanie w przypadku kryzysów czy nieprawidłowości w funkcjonowaniu rynku przy pełnym poszanowaniu prawa europejskiego i zobowiązań międzynarodowych - zaznaczył komisarz.

Unia energetyczna to jeden z priorytetów obecnej KE. Chodzi m.in. o ograniczenie zależności energetycznej UE i zwiększenie jej bezpieczeństwa energetycznego zarówno w odniesieniu do energii elektrycznej, jak i gazu. Działania w tym zakresie mają być połączone z realizacją polityki klimatycznej UE.

IAR/PAP/iz