Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 03.03.2015

Pożegnanie Borysa Niemcowa. "Prawda wielu się nie podoba"

W moskiewskim centrum im. Andrieja Sacharowa w Moskwie odbyła się uroczystość pożegnania Borysa Niemcowa, jednego z liderów opozycji demokratycznej w Rosji. Pochowano go na Cmentarzu Trojekurowskim.
Kwiaty i znicze pod jedną z rosyjskich ambasad, po śmierci Borysa NiemcowaKwiaty i znicze pod jedną z rosyjskich ambasad, po śmierci Borysa NiemcowaPAP/EPA/ANDY RAIN

Tysiące ludzi przyszły we wtorek do Muzeum i Centrum Społecznego im. Andrieja Sacharowa w Moskwie, aby pożegnać Borysa Niemcowa, jednego z liderów opozycji demokratycznej w Rosji, zastrzelonego w piątek późnym wieczorem przed Kremlem.
W tym symbolicznym dla rosyjskiej opozycji miejscu na widok publiczny wystawiona została otwarta trumna z ciałem polityka. Ostatni hołd oddali mu politycy, dyplomaci, obrońcy praw człowieka, twórcy kultury, naukowcy i zwykli mieszkańcy Moskwy.

Relacja i transmisja z pogrzebu Borysa Niemcowa >>>

Czytaj więcej o zamachu na krytyka Putina, Borysa Niemcowa >>>

"Prawda wielu się nie podoba"

W centrum Sacharowa czuwali najbliżsi sojusznicy polityczni Borysa Niemcowa, w tym były premier Rosji Michaił Kasjanow i lider ruchu Solidarność Ilja Jaszyn.

- Zabójcy Borysa Niemcowa zostaną schwytani, jeśli nie przez obecne władze, to przez następne na pewno - oświadczył jeden z liderów opozycji w Rosji, były premier Michaił Kasjanow, przemawiając nad otwartą trumną z ciałem polityka. - Borys Niemcow był najwybitniejszym przedstawicielem rosyjskiej opozycji, jej przywódcą. Dla wielu stał się wrogiem, gdyż niósł prawdę. A prawda wielu osobom się nie podoba - oznajmił Kasjanow. Były szef rządu podkreślił, że Niemcow "całe swoje życie poświęcił walce z przemocą, korupcją i bezprawiem". - Zabójstwo było odwetem za to, co robił - dodał.

Oficjalny obrońca praw człowieka: zabiła go atmosfera nienawiści

W imieniu rządu Rosji zamordowanego przywódcę opozycji pożegnali wicepremierzy Arkadij Dworkowicz i Siergiej Prichodźko. Do Centrum Sacharowa przybyła też Natalia Timakowa, sekretarz prasowa premiera Dmitrija Miedwiediewa i przewodniczący Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Rosji Michaił Fiedotow.

- Zabiła go atmosfera nienawiści. Musimy to powstrzymać. Wspólnie - władze i społeczeństwo - oświadczył Fiedotow.
Głowę nad trumną Niemcowa pochylili również wdowa po pierwszym pokomunistycznym prezydencie Borysie Jelcynie, Naina, były premier Rosji Siergiej Kirijenko, a także byli wicepremierzy - Anatolij Czubajs, Oleg Sysujew, Aleksiej Kudrin i Grigorij Jawliński. Ten ostatni oznajmił, że "nie ma przyszłości kraj, w którym zabijani są tacy ludzie".

Nie wszyscy mogą pożegnać Borysa Niemcowa

W poniedziałek sąd w Moskwie odmówił opozycjoniście Aleksiejowi Nawalnemu, przebywającemu w areszcie, możliwości udziału w pogrzebie Niemcowa (apelację wyznaczono na środę, dzień po pogrzebie). Ze względów bezpieczeństwa nie wybiera się na pogrzeb inny z przywódców opozycji, były arcymistrz szachowy Garri Kasparow.

Polska delegacja pożegnała opozycjonistę. Jednak nie wszyscy mogli przyjechać

Przedstawiciel prezydenta RP - jego doradca Jan Lityński - i wiceminister spraw zagranicznych Konrad Pawlik oddali hołd Borysowi Niemcowowi, skłaniając głowy nad otwartą trumną z ciałem zamordowanego przywódcy opozycji demokratycznej w Rosji.

Pawlik odczytał list marszałka Senatu Bogdana Borusewicza do rodziny, przyjaciół i uczestników uroczystości pogrzebowych Niemcowa. - Zamierzałem przyjechać do Moskwy na pogrzeb Borysa Niemcowa, aby złożyć hołd zamordowanemu, aby powiedzieć, że z takimi reprezentantami rosyjskiego narodu jak Sacharow, Kowalow, Niemcow, którzy kojarzą się z demokratyczną Rosją, chcemy utrzymywać najlepsze stosunki - napisał Borusewicz, dodając, że przez rosyjskie władze nie został wpuszczony do Rosji.

Rosja nie wpuściła niektórych przedstawicieli państw Zachodu

Marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz po południu w poniedziałek dowiedział się, że nie może wjechać do Rosji. Ambasada rosyjska poinformowała, że jest to forma retorsji za unijne sankcje, niezwiązana z pogrzebem Niemcowa. Do Rosji nie wpuszczono też szefa Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Marcina Zaborowskiego (tu do tej pory nie ma wyjaśnienia). Z lotniska w Moskwie zawrócono wiceprzewodniczącą frakcji chadeckiej Parlamentu Europejskiego, Sandrę Kalniete (z Łotwy).
W związku z tym, że nie wpuszczono polskiego marszałka Senatu, w Moskwie nie było oficjalnej delegacji polskiego parlamentu.

"Wierzył w Rosję otwartą na świat"

Przemawiając nad otwartą trumną z ciałem Niemcowa, ambasador Stanów Zjednoczonych w Federacji Rosyjskiej John F. Tefft wskazał na ogromny szacunek, jakim tego opozycyjnego polityka darzyli prezydent Barack Obama i sekretarz stanu John Kerry. Amerykański dyplomata ocenił, że Niemcow "reprezentował to, co najlepsze w Rosji".
W imieniu Unii Europejskiej tragicznie zmarłego opozycjonistę pożegnał jej ambasador w FR Vygaudas Uszackas. Określił on Niemcowa jako wybitnego polityka, patriotę Rosji i przyjaciela Unii Europejskiej. - Wierzył w Rosję otwartą na świat. Był politykiem przez duże P - powiedział Uszackas.

Śmierć krytyka Kremla

Niemcow ostro krytykował politykę Putina, zwłaszcza zaangażowanie Rosji w konflikcie na Ukrainie, określając je jako rosyjską agresję. W latach 2011-12 był jednym z organizatorów protestów w Moskwie po wygranych przez Putina i kontrolowaną przez niego Jedną Rosję wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
Borys Niemcow był jednym z przywódców Republikańskiej Partii Rosji - Partii Wolności Narodowej (Parnas) i deputowanym do Dumy Obwodowej w Jarosławiu, 250 km na północny wschód od Moskwy. Wcześniej był współzałożycielem liberalnego ruchu Solidarność, który stawiał sobie za cel zjednoczenie demokratycznej opozycji.
W latach 90. był gubernatorem Niżnego Nowogrodu, 400 km na wschód od Moskwy, a potem wicepremierem. Należał do grona najbliższych współpracowników pierwszego prezydenta pokomunistycznej Rosji Borysa Jelcyna, który rozważał nawet wyznaczenie go na swojego następcę.

Śmierć Niemcowa wstrząsnęła całym światem, który domaga się wyjaśnienia tej zbrodni. Opozycja w nie ma wątpliwości, że to morderstwo polityczne.

Centrum Sacharowa - ważne miejsce dla opozycji
Centrum Sacharowa wielokrotnie narażało się władzom Rosji, w tym za dokumentowanie łamania praw człowieka i naświetlanie niewygodnych dla Kremla faktów. W 2010 roku sąd w Moskwie ukarał organizatorów wystawy w tej placówce za to, że pokazali eksponaty zakazane w innych galeriach w Rosji.
W grudniu 2014 roku Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji przymusowo umieściło Centrum Sacharowa na liście zagranicznych agentów. Sama placówka kategorycznie odmówiła zarejestrowania się w takim charakterze. Obowiązek wystąpienia o taki wpis nakłada na organizacje pozarządowe w Rosji uchwalona w 2012 roku przez parlament z inicjatywy Kremla ustawa o organizacjach otrzymujących środki finansowe z zagranicy, a uczestniczących w życiu politycznym FR.
Andriej Sacharow, fizyk nazywany ojcem radzieckiej bomby wodorowej, pod koniec lat 50. zaczął protestować przeciwko próbom nuklearnym, wchodząc w konflikt z władzami ZSRR. Zaangażował się też w obronę praw człowieka, występując m.in. w obronie więźniów politycznych. W 1975 roku przyznano mu Pokojową Nagrodę Nobla.
W 1979 roku, gdy skrytykował wejście wojsk radzieckich do Afganistanu, został przymusowo zesłany do miasta Gorki (dziś - Niżni Nowogród). Na powrót do Moskwy zezwolono mu dopiero w 1986 roku, w okresie pieriestrojki Michaiła Gorbaczowa. W 1989 roku Sacharow został wybrany na deputowanego ludowego ZSRR. Zmarł 14 grudnia tego samego roku.

PAP/IAR/in./agkm

(Wideo: transmisja z Centrum Sacharowa)