Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Jaremczak 13.04.2015

"Wilki" Putina przejadą przez Polskę? "Nie może być na to naszej zgody"

- Byłoby dobrze gdyby MSW i MSZ się porozumiały i nie dopuściły do tego, żeby "wilki" Putina wjechały do Polski - mówił były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal w TVN 24. Rosyjski gang motocyklowy ceniony przez Władimira Putina planuje rajd z Moskwy do Berlina, by uczcić 70. rocznicę "zwycięstwa ZSRR nad faszystowskimi Niemcami".

- To chodzi o symboliczną przemoc, od której zaczyna się przemoc na poważnie. To taka zabawa z Polską, w której Polska jasno powinna pokazać, że widzi te tendencje i nie chce, by się one realizowały - tłumaczył Kowal.

Motocykliści, którzy nazwali swą grupę Nocnymi Wilkami, zapowiadają, że będą odwiedzać pomniki Wojny Ojczyźnianej. Szczegóły trasy nie są znane. Wiadomo, że do Polski chcą wjechać przez Terespol, skąd prawdopodobnie dotrą do Wrocławia. W swojej trasie odwiedzą też Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę i Berlin.

(źródło: TVN24/x-news)

Zdaniem byłego wiceministra, przeciwko tej trasie powinien ostro zareagować polski rząd. Kowal liczy, że rządowi prawnicy już w zaciszu gabinetów przygotowują odpowiednie dokumenty, które uniemożliwią rosyjskim motocyklistom rajd przez Polskę.

Przejazd gangu przez Polskę budzi olbrzymie kontrowersje. Nocne Wilki uczestniczą w ważnych uroczystościach państwowych, a Putin powiedział im, że wykonują ważną patriotyczną pracę. Wśród tych "patriotycznych" działań było m.in. wsparcie dla aneksji Krymu. Motocykliści pojechali tam na rajd zwycięstwa i pilnowali administracji Sewastopola.

asop