Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 19.06.2015

Szczyt UE w sprawie Grecji. "Bez magicznych rozwiązań"

Na poniedziałek zostało zwołane nadzwyczajne spotkanie przywódców UE, na którym będą omawiane negocjacje z Atenami. Według szefa rady Europejskiej Donalda Tuska, nie należy jednak spodziewać się żadnych magicznych rozwiązań w sprawie Grecji.
Posłuchaj
  • Przewodniczący Rady Europejskiej o szczycie w sprawie Grecji [tłum: "Gra, w której nikt nie chce ustąpić, musi się skończyć, podobnie gra w obwinianie się nawzajem. Bo to jest rzeczywistość z realnymi konsekwencjami przede wszystkim dla Greków. Musimy pozbyć się złudzeń, że przywódcy znajdą jakieś magiczne rozwiązanie]
Czytaj także

Po czterech miesiącach rozmów wierzycieli z greckimi władzami wciąż nie ma porozumienia w sprawie dalszej pomocy finansowej dla Grecji. Pożyczkodawcy czekają na nowe propozycje ze strony Aten, które jednak nie chcą pójść na ustępstwa.

Bez złudzień?

Donald Tusk studzi emocje przed nadzwyczajnym szczytem. Jak oświadczył, celem spotklania jest upewnienie się, że wszystkie strony negocjacji rozumieją swoje stanowiska i konsekwencje decyzji. - Gra, w której nikt nie chce ustąpić, musi się skończyć, podobnie gra w obwinianie się nawzajem. Bo to nie jest gra. To rzeczywistość z realnymi konsekwencjami przede wszystkim dla Greków - powiedział w oświadczeniu Tusk.

Podkreślił, że należy pozbyć się złudzeń, że przywódcy rozwiążą wszelkie problemy i zakończą negocjacje, bo techniczne rozmowy w tej sprawie wciąż należą do ministrów finansów.

Sami ministrowie strefy euro spotkają się ponownie, także w poniedziałek o g.15.00, by omówić stan negocjacji z Grecją. Zdaniem Donalda Tuska, ostatecznie decyzja w sprawie programu pomocowego należy do samych Greków i greckiego rządu. - Mamy jeszcze czas, ale wykorzystajmy go dobrze - podkreślił szef Rady.

Porozumienie w sprawie pożyczki dla Grecji musi zapaść w ciągu kilku dni. W przeciwnym wypadku Ateny będą musiały ogłosić bankructwo.

Także na poniedziałek premier Ewa Kopacz zwołała polskie spotkanie ws. konsekwencji ewentualnego wyjścia Grecji ze strefy euro. Udział wezmą ministrowie finansów i spraw zagranicznych oraz szef NBP. - Oby Grecja nie wyszła ze strefy euro, ale musimy być na to przygotowani - powiedziała premier. - Nie jesteśmy w strefie euro, ale jesteśmy w UE, dlatego w poniedziałek zbieram zespół. Będziemy mówić o ewentualnych konsekwencjach, gdyby to nieszczęście się wydarzyło - dodała.

TVN24/x-news

Ateny zwracają się w stronę Moskwy?

Premier Grecji Aleksis Cipras spotkał się z prezydetem Rosji Władimirem Putinem w Petersburgu, gdzie gdzie trwa 19. Międzynarodowe Forum Ekonomiczne.. Po rozmowach Cipras swierdził, że Grecja ma "inne alternatywy niż UE". Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewnił jednak, że przywódcy nie rozmawiali o pomocy finansowej dla Aten.

Putin i Cipras zapowiedzieli, że przygotowane zostanie memorandum, które - jak ujął to premier Grecji - "pozwoli nam zorganizować naszą przyszłą współpracę gospodarczą". Tłumaczył także dlaczego jest w piątek w Petersburgu, a nie w Brukseli. Wyjaśnił, że składa drugą już wizytę w Rosji w ciągu niespełna trzech miesięcy, ponieważ uważa, że jest ona "jedną z nowych osi współczesnego, wielobiegunowego świata".

Ateny dostaną pożyczkę od Moskwy?

Według rzecznika Kremla, Putin i Cipras porozumieli się, że w najbliższym czasie zbiorą się grupy robocze, które omówią możliwość dostaw do Rosji produktów rolnych, nienaruszających obowiązującego embarga unijnego i rosyjskich restrykcji. Moskwa wprowadziła swoje embargo na unijne produkty w odpowiedzi na sankcje przyjęte wobec niej przez Zachód z powodu roli Rosji w kryzysie ukraińskim.

Wcześniej w piątek, jeszcze przed rozmowami dwóch przywódców, rzecznik Kremla powiedział, że Rosja jest gotowa rozważyć pożyczkę dla Grecji. Dodał, że Grecy "jeszcze nie poprosili" o takie wsparcie.

Również wicepremier Rosji Arkadij Dworkowicz mówił, że jeśli wsparcie finansowe dla Aten będzie potrzebne, Rosja rozważy tę kwestię.

Na forum w Petersburgu ministrowie energetyki Rosji i Grecji podpisali w piątek memorandum w sprawie budowy planowanego gazociągu Turecki Potok (Turkish Stream) przez terytorium Grecji. Budowę sfinansuje Rosja. Memorandum przewiduje utworzenie spółki joint venture, w której równe udziały mieliby Grecy i Rosjanie i która miałaby zbudować gazociąg na terytorium Grecji między 2016 a 2019 rokiem.

IAR/PAP/iz