Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Martin Ruszkiewicz 16.09.2015

Szef MSW Niemiec chce "wywrzeć presję" za nieprzyjmowanie uchodźców

Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere powiedział, że UE musi wywrzeć presję na unijne państwa, które przeciwstawiają się rozdzielaniu imigrantów i udzielania im pomocy. Jego zdaniem należy rozważyć ograniczenie dla nich pomocy z funduszy unijnych.
Galeria Posłuchaj
  • Angela Merkel: ten problem może zostać rozwiązany jedynie wspólnie przez całą Unię Europejską. Dlatego też uważamy, że w przyszłym tygodniu powinien zostać zwołany nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Zwróciliśmy się o to do Donalda Tuska (IAR)
Czytaj także

- Musimy rozmawiać na temat sposobów zwiększania presji - powiedział de Maiziere niemieckiej telewizji ZDF. Dodał, że niektóre państwa, które przeciwstawiają się rozdzielaniu imigrantów między unijnych członków, były beneficjentami funduszy strukturalnych UE.

Zaznaczył, że zgadza się z sugestią szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera, iż należy "rozmawiać na temat ograniczenia tym państwom pieniędzy otrzymywanych w ramach funduszy strukturalnych".

Wyraził jednocześnie żal, że niektórzy członkowie UE nie wykazują odpowiedniej "solidarności" w kwestii kryzysu migracyjnego.

Źródło: RUPTLY/x-news

"Dziwny efekt psychologiczny"

Minister spraw wewnętrznych Niemiec podtrzymał poprzednią prognozę, która zakładała, że do końca roku do kraju przyjedzie ok. 800 tys. uchodźców. Agencja Reutera przypomina, że niektórzy niemieccy politycy mówili nawet o liczbie 1 mln migrantów.

- Nie chcę zmieniać dotychczasowej prognozy - podkreślił de Maiziere, dodając, że "wszystko co się powie w tej kwestii wywołuje dziwny efekt psychologiczny".

Rafał Trzaskowski uspokaja

- Nie grozi nam utrata unijnych funduszy - odniósł się do gróźb niemieckiego MSW wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski. - Byłbym całkowicie spokojny - skomentował. Jak mówił, aby taka decyzja zapadła, potrzeba by było zgody wszystkich państw członkowskich.

Wiceminister spraw zagranicznych zapewnił, że nasza postawa w sprawie przyjęcia uchodźców wynika wyłącznie z własnej analizy, a nie gróźb. Rafał Trzaskowski zaznaczał, że Polska jest solidarna z innym krajami Unii Europejskiej w sprawie uchodźców.

Będzie nadzwyczajny szczyt UE ws. uchodźców?

Serwis specjalny
imigranci 1200.jpg
Imigranci w Europie

W poniedziałek większość krajów UE spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych państw unijnych poparła plany dyslokacji uchodźców, jednak jednomyślności w tej sprawie wciąż nie ma. Wśród przeciwników planu była Polska, oraz inne kraje Grupy Wyszehradzkiej. Możliwe jednak, że zostaną przegłosowane na spotkaniu w październiku.

Minister spraw zagranicznych Luksemburga Jean Asselborn poinformował po spotkaniu ministrów, że nie udało się osiągnąć pełnej zgody w sprawie zaproponowanego przez Komisję Europejską w ub. tygodniu podziału dodatkowych 120 tys. uchodźców.

Nie jest wykluczone, że kryzysem migracyjnym zajmą się w przyszłym tygodniu unijni przywódcy. O nadzwyczajny szczyt zaapelowała kanclerz Niemiec.

- Ten problem może zostać rozwiązany jedynie wspólnie, przez całą Unię Europejską. W przyszłym tygodniu powinien zostać zwołany nadzwyczajny szczyt - powiedziała Angela Merkel.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk rozpoczął konsultacje z unijni liderami w tej sprawie i w czwartek ma ogłosić decyzję. Potrzeby zwoływania szczytu nie widzi Luksemburg, który uważa, że powinni się tym zająć ministrowie i na najbliższy wtorek zwołał kolejne spotkanie unijnych ministrów spraw wewnętrznych.

Źródło: DE RTL TV/x-news

mr