Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 06.01.2016

Niepokój po próbie jądrowej Korei Północnej. Rada Bezpieczeństwa ONZ rozważa sankcje

Rada Bezpieczeństwa ONZ "zdecydowanie potępiła" nową próbę nuklearną Korei Płn. i poinformowała, że przygotuje "dodatkowe kroki" przeciwko Pjongjangowi.
Posłuchaj
  • USA sprawdzają doniesienia z Korei Północnej. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
  • Rosja o sytuacji w programie jądrowym Korei Płn. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
  • Ban Ki-moon uznał działania Pjongjangu za naruszenie prawa międzynarodowego. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Czytaj także

Dyplomaci mówią o możliwości wzmocnienia sankcji. Deklaracja została przyjęta jednomyślnie, poparły ją też Chiny, sojusznik Korei Płn.

W czasie zwołanego w trybie pilnym posiedzenia za zamkniętymi drzwiami w Nowym Jorku deklarację jednomyślnie przyjęło 15 członków Rady, w tym Chiny, tradycyjny sojusznik Korei Płn.

RB oświadczyła, że test stanowił "wyraźne naruszenie" rezolucji Rady, zatem "w dalszym ciągu istnieje jednoznaczne zagrożenie dla pokoju międzynarodowego i bezpieczeństwa".

(Cihan News Agency/x-news)

Rada Bezpieczeństwa zapowiedziała, że "rozpocznie natychmiastowe prace" nad kolejnymi krokami wobec Pjongjangu, które będą uwzględnione w "nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa".

Deklaracja nie precyzuje, jakie mogą być te "dodatkowe posunięcia" i nie wspomina wprost o sankcjach. Jednak dyplomaci ONZ wskazali, że Rada rozważy wzmocnienie międzynarodowych sankcji, którymi Pjongjang już jest objęty od czasu trzech pierwszych prób nuklearnych.

Jedną z możliwości jest dołożenie kolejnych nazwisk na listę osób i przedsiębiorstw objętych represjami w związku z ich rolą w programie nuklearnym.

Każda z trzech poprzednich prób Korei Płn. - w październiku 2006 roku, maju 2009 roku i lutym 2013 roku - doprowadzała do zaostrzenia międzynarodowych sankcji.

Rezolucje ONZ zabraniają Korei Północnej wszelkiej aktywności nuklearnej i balistycznej pod groźbą sankcji. Kraje Rady Bezpieczeństwa przypomniały w środę, że "w przeszłości wyrażały determinację, aby podjąć dodatkowe znaczące kroki w przypadku nowej próby" przeprowadzonej przez Koreę Północną.

Władze Korei Północnej oświadczyły w środę, że kraj przeprowadził próbny wybuch bomby wodorowej, potężniejszej od trzech testowanych wcześniej ładunków. Wielu ekspertów wątpi jednak, czy Pjongjang mógł dokonać takiego postępu w swoim potencjale. Źródła amerykańskie zastrzegają, że potrzeba co najmniej kilku dni na ustalenie, jakiego rodzaju urządzenie nuklearne zostało przetestowane przez Pjongjang.

Sekretarz generalny o destabilizacji bezpieczeństwa w regionie    

Wcześniej sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun potępił próbę jądrową, określając ją jako "głęboko destabilizującą dla regionalnego bezpieczeństwa", oraz zażądał od Pjongjangu zaniechania aktywności nuklearnej oraz respektowania własnego zobowiązania do "dającej się zweryfikować denuklearyzacji".

Przeprowadzona w środę próba jądrowa to "kolejne naruszenie licznych rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ mimo wspólnych apeli społeczności międzynarodowej (do Pjongjangu) o wstrzymanie się od podobnych działań" - dodał Ban.

Szef ONZ spotkał się z prasą przed nadzwyczajnym spotkaniem Rady Bezpieczeństwa ONZ, zwołanym w związku z zaistniałą sytuacją.

( Tomasz Sajewicz, Polskie Radio, Pekin: Korea Północna twierdzi, że zdetonowała bombę wodorową)

Oburzenie świata

Zdaniem sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga przeprowadzona próba jądrowa "jednoznaczne narusza" rezolucje RB ONZ, "zagrażając bezpieczeństwu regionu i całego świata". Stoltenberg wezwał władze w Pjongjangu do "pełnego respektowania międzynarodowych zobowiązań".

Słowa potępienia pod adresem Korei Północnej i zaniepokojenia możliwymi konsekwencjami próby jądrowej wystosowały m.in. Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Australia, Francja, UE oraz Chiny, najbliższy sojusznik Pjongjangu.

Państwo Środka w komunikacie zaapelowało do Korei Płn. o powstrzymanie się od działań, które mogłyby zaostrzyć napięcia na Półwyspie Koreańskim.

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying powiedziała, że Chiny nie zostały uprzedzone przez Pjongjang o zamiarze przeprowadzenia próby oraz że "stanowczo sprzeciwiają się" próbie jądrowej. Według agencji Kyodo może to oznaczać, że Pekin jest gotów zgodzić się na zaostrzenie sankcji wobec swego sąsiada, co na razie postulują głównie Japonia i USA.

Premier Japonii Shinzo Abe zaznaczył, że domniemana próba bomby wodorowej zagraża bezpieczeństwu jego kraju, i zapowiedział "stanowczą reakcję" w porozumieniu z USA, Koreą Południową, Chinami i Rosją.

W Korei Płd. prezydent Park Geun Hie zwołała nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i zapowiedziała, że Pjongjang musi zostać odpowiednio ukarany przez społeczność międzynarodową. Oświadczyła, że Seul skonsultuje się w tej sprawie ze swymi partnerami, zaapelowała też o szybkie zbadanie doniesień, czy istotnie przetestowana została bomba wodorowa.

(Maciej Jastrzębski, Polskie Radio, Moskwa: jak na doniesienia o próbie nuklearnej Korei Płn. zareagowała Rosja?)

Agencja atomowa gotowa zaangażować się w szukanie rozwiązania

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Yukiya Amano powiedział, że jeśli potwierdzą się doniesienia o bombie wodorowej, to przeprowadzony przez Pjongjang "godny pożałowania" test jądrowy trzeba będzie uznać za naruszenie uchwalonych dotąd rezolucji RB ONZ. Zadeklarował gotowość MAEA do zaangażowania się w pokojowe rozwiązanie kryzysu.

Jeśli doniesienia o próbie jądrowej się potwierdzą, będzie to już czwarta próba z bronią jądrową przeprowadzona przez Pjongjang.

Polski MSZ potępia próbę jądrową

Polski MSZ wyraził zaniepokojenie informacją o przeprowadzeniu przez Koreę Północną próby ładunku termojądrowego. Zaapelował do Pjongjangu o zaprzestania takich prób i rozpoczęcie dialogu m.in. w ramach rozmów sześciostronnych oraz współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA).

W wydanym oświadczeniu napisano, że potwierdzenie informacji o domniemanych próbach jądrowych "będzie oznaczało ponowne pogwałcenie przez Pjongjang jego zobowiązań międzynarodowych oraz postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ". Zdaniem MSZ, takie działania są zagrożeniem dla bezpieczeństwa i stabilizacji w regionie.

"Polska pozostaje zaangażowana w proces stabilizacji na Półwyspie Koreańskim od 1953 roku poprzez udział w Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych. Jesteśmy gotowi do wsparcia starań na rzecz pojednania narodu koreańskiego i budowy trwałego bezpieczeństwa i stabilności w regionie"- napisano w komunikacie polskiego MSZ.

PAP/IAR/agkm