W środę Komisja Europejska postanowiła rozpocząć wobec Polski procedurę ochrony państwa prawa, aby wyjaśnić wątpliwości dotyczące reformy Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych.
KE rozpoczyna ocenę praworządności w Polsce
Decyzja ta nie zapadła w głosowaniu, ale została podjęta w drodze konsensusu, po długiej dyskusji. Pierwsza faza procedury polega na dialogu i wymianie informacji z polskim rządem.
Premier zadeklarowała, że jeżeli KE będzie chciała jakichkolwiek wyjaśnień, to zostaną one przekazane.
Szefowa rządu dodała, że ministrowie Witold Waszczykowski, Konrad Szymański i Aleksander Stępkowski będą przekazywali Komisji wszelkie materiały, o które ta instytucja wystąpi.
Beata Szydło zaprosiła też do Polski unijnych komisarzy, w tym szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera.
- Będzie to okazja, by pan przewodniczący zobaczył tu na miejscu, jak sprawy polskie się mają i że demokracja nie jest zagrożona, wbrew tym, którzy próbują wyolbrzymiać i siać nieprawdziwe informacje - zaznaczyła.
Przypomniała, że w najbliższy wtorek weźmie udział w debacie na temat sytuacji w Polsce w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. Przed jej rozpoczęciem ma spotkać się z przewodniczącym PE Martinem Schulzem oraz z europarlamentarzystami.
PAP, IAR, kk