Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Daniel Czyżewski 06.01.2017

Premier Szkocji: łagodny Brexit może oznaczać odłożenie planów ws. szkockiej niepodległości

Premier Szkocji zadeklarowała, że jeśli Brexit przyjmie łagodną formę, to odłoży na jakiś czas plany zorganizowania drugiego referendum w sprawie szkockiej niepodległości. Wcześniej z Edynburga płynęły sygnały, że może dojść do powtórzenia głosowania z września 2014 roku. Dziś jednak w rozmowie z BBC Nicola Sturgeon mówiła o poszukiwaniu konsensusu.
Posłuchaj
  • Nicola Sturgeon podkreśliła, że na dłuższą metę Szkocja nie rezygnuje z niepodległości. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Czytaj także

W przeszłości premier Szkocji mówiła, że po tym, jak Zjednoczone Królestwo zagłosowało za opuszczeniem Wspólnoty, drugie referendum niepodległościowe w Szkocji jest wysoce prawdopodobne.

W rozmowie z BBC podkreśliła jednak, że tak zwany "miękki Brexit" mógłby zmienić sytuację. "Rozmawiamy w konkretnym kontekście i horyzoncie czasowym Brexitu.Jestem gotowa odłożyć na razie preferowany przeze mnie wariant i pytam ludzi, czy możemy znaleźć konsensus, opcję kompromisową" - powiedziała Nicola Sturgeon, dodając, że jeśli uda się znaleźć sposób, by chronić interesy Szkocji wewnątrz Zjednoczonego Królestwa, jest "przygotowana, by to zrobić".


Jednocześnie Sturgeon podkreśliła, że wciąż uważa, iż na dłuższą metę Szkocja powinna być niepodległym krajem. "Wydaje się, że Nicola Sturgeon wycofuje się ze swoich ostrzeżeń o drugim głosowaniu" - pisze internetowe wydanie "Daily Telegraph".

"Szantaż, który ma wpłynąć na kierunek negocjacji z Brukselą"

Serwis "Daily Express" nazywa słowa premier "szantażem, który ma wpłynąć na kierunek brytyjskich negocjacji z Brukselą". Opublikowany w tym tygodniu sondaż dla gazety "Herald", opracowany przez pracownię BNG, pokazuje, że obecnie przeciwko powtórzeniu referendum niepodległościowego jest 60 procent ankietowanych Szkotów.

W pierwszym głosowaniu, które odbyło się we wrześniu 2014 roku, 55 procent mieszkańców Szkocji opowiedziało się za utrzymaniem unii z Londynem. Z kolei w czerwcowym referendum europejskim 62 procent głosujących wybrało pozostanie w Unii. W skali całego Zjednoczonego Królestwa odsetek ten wyniósł 48 procent. 

dcz