Pracownicy zaopatrujący te automaty zapowiadają strajk, jeśli nie dostaną podwyżki.
Konwojenci domagają się wyższej premii z uwagi na bardzo niebezpieczny charakter pracy.
"Le Parisien" podaje, że tylko od początku tego roku doszło do 50 napadów na tych pracowników, często z użyciem samochodów-pułapek. Konwojenci, którzy otrzymują premię od ryzyka w wysokości 110 euro miesięcznie, chcą, by była ona co najmniej dwukrotnie wyższa.
Według "Le Parisien", w centrum Paryża, np. w okolicach słynnej galerii handlowej Lafayette, bankomaty są w okresie świąt opróżniane przez klientów w kilka godzin.