Dymisja konsula. "Sumienie nie pozwala mi pracować"

Irański konsul w Norwegii opuścił placówkę w proteście przeciwko brutalnemu traktowaniu demonstrantów przez władze w Teheranie. Mohammed Reza Heydari wyjaśnił, że sumienie nie pozwala mu na reprezentowanie obecnych władz Iranu.

Oświadczenie w tej sprawie dyplomata złożył wczoraj w rozmowie z Norweskim Radiem. Przedstawicielom innych mediów nie udało się od tego czasu z nim skontaktować.

Rahman Saki - przewodniczący norwesko - irańskiego komitetu wspierającego demokratyczną opozycją w Iranie obawia się o bezpieczeństwo dyplomaty. Rzecznik ambasady Iranu w Oslo, odmówił rozmów z mediami na temat losu konsula. Informacje na jego temat nazwał plotkami i wymysłami.

Mohammed Reza Heydari pracował w irańskiej ambasadzie w Oslo od trzech lat. W Norwegii mieszkał z żoną i dwoma synami.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)