Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 01.02.2010

Rewolucja w polskiej armii. Kupujemy samoloty bezzałogowe

Ministerstwo Obrony Narodowej rozstrzygnęło przetarg na dostawę samolotów bezzałogowych. Wygrała go izraelska firma Aeronautics Defense Systems.

Polska armia będzie miała jesienią dwa zestawy samolotów bezzałogowych. Ministerstwo Obrony Narodowej rozstrzygnęło przetarg na dostawę tego sprzętu. Wygrała go izraelska firma Aeronautics Defense Systems.

Na zakup dwóch zestawów, z których każdy składa się z dwóch samolotów wraz z oprzyrządowaniem, MON wyda 89 milionów złotych netto. Za pół roku dwa bezzałogowce będą wykorzystywanie przez polskich żołnierzy w Afganistanie, a dwa pozostałe zostaną w kraju. Będą służyć do celów szkoleniowych.

Polscy żołnierze w Afganistanie dostaną także pięć nowych śmigłowców. Do końca tygodnia Ministerstwo Obrony chce zakończyć przetarg na zakup maszyn. Do postępowania konkursowego stanęły trzy firmy, ale na placu boju pozostała tylko firma Metalexport.

Ministerstwo chce kupić pięć używanych śmigłowców Mi-17. Każda maszyna ma służyć żołnierzom przez dwadzieścia lat. Szef resortu Bogdan Klich zapowiada równocześnie, że w przyszłości MON będzie kupował już wyłącznie śmigłowce nowej generacji. "To nie tylko będzie jedyna, ale też ostatnia partia śmigłowców produkcji poradzieckiej. Nie przewiduję, że będziemy dokupować kolejne egzemplarze Mi-17 czy Mi-24. Pilna potrzeba operacyjna zdecydowała, że w tym roku kupujemy pięć śmigłowców Mi-17" - dodał Klich.

Obecnie polscy żołnierze w Afganistanie mają do dyspozycji cztery maszyny Mi-17 oraz pięć maszyn Mi-24. Dla naszego kontyngentu posiadanie własnego transportu powietrznego jest kluczowe. Zarówno w pilnych sprawach jak i przy akcjach antyterrorystycznych Polacy nie są zdani, tak jak kiedyś, na Amerykanów.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)