Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 12.02.2010

Zima w Europie nie ustępuje. Śnieg w Rzymie

Trzeci atak prawdziwej zimy w Anglii. W Rzymie po raz pierwszy od 24 lat pojawił się śnieg. Zima paralizuje transport we Francji.

Trzeci atak prawdziwej zimy w Anglii. W Rzymie po raz pierwszy od 24 lat pojawił się śnieg. Zima paralizuje transport we Francji.

Na południowym wybrzeżu Anglii śnieżyce i ślizgawka ponownie utrudniają ruch na drogach - również na głównej autostradzie do Kanału La Manche. Synoptycy przepowiadają dalsze opady śniegu w ciągu weekendu.

Jest to już trzeci atak prawdziwej zimy w Anglii. Tym razem najgorzej ucierpi południe kraju, choć dziś i w przyszłym tygodniu ma również padać na północy. Policja w hrabstwach Kent między Londynem a Kanałem La manche uspokaja, że mimo zawiei wszystkie główne drogi są przejezdne. Śnieg ograniczył jednak ruch do jednego pasa autostrad w każdą stronę. Wczoraj doszło do długich korków na zaśnieżonej autostradzie A20 z Londynu do Dover, kiedy wielki TIR wpadł w poślizg i złożył się w scyzoryk w poprzek jezdni. W nocy ruch utrudniało oblodzenie nawierzchni.

Śnieg zdezorganizował pracę kolei ku utrapieniu setek tysięcy Brytyjczyków, dojeżdżających do pracy do Londynu. Tym razem nie sparaliżował wprawdzie pociągów Eurostar między Londynem a Paryżem i Brukselą, ale spowodował co najmniej 15-minutowe opóźnienia.
Pogoda nie zakłóci tym razem pracy szkół, gdyż przypadają właśnie tygodniowe ferie w połowie zimowego trymestru.

Kilkugodzinne opady śniegu sparaliżowały ruch uliczny w Rzymie. Ostatni raz w stolicy Włoch widziano śnieg 24 lata temu.

Rzymscy kierowcy nie umieją jeździć w takich warunkach, trudno więc doliczyć się stłuczek i niegroźnych wypadków, do których doszło w całym mieście. Z powodu złych warunków drogowych zamknięto jedną z najważniejszych arterii stolicy, Via Colombo. Na podmiejskim odcinku autostrady Neapolu do akcji wkroczyły pługi śnieżne. Władze apelują do posiadaczy jednośladów, by nie poruszali się nimi ze względu na niebezpieczeństwo upadku. W momencie
najintensywniejszych opadów wyproszono turystów z Koloseum. Nikt nie narzekał, ponieważ Wieczne Miasto przysypane białym puchem już samo w sobie jest niecodzienna atrakcją.

Mimo poprawy pogody śnieg i gołoledź nadal zakłócają ruch na drogach centralnej i południowo-zachodniej Francji. Z powodu problemów transportowych zamknięto w piątek wszystkie szkoły w jednym z departamentów środkowej Francji.

Od środy w części kraju, zwłaszcza w centrum, pada gęsty śnieg, przechodzący lokalnie w śnieżyce. W piątek, w porównaniu z poprzednim dniem, pogoda poprawiła się, ale nadal komplikuje warunki na drogach. Szczególnie trudna sytuacja jest w Owerni (centrum) i na południowym-zachodzie, w regionie Pirenejów, gdzie wciąż trwa alarm śniegowy.

W zasypanych śniegiem regionach nieprzejezdne są nadal boczne drogi. W piątek w centralnym departamencie Puy-de-Dome zamknięto wszystkie szkoły, gdyż nie kursowały autobusy dowożące dzieci na zajęcia. Decyzja ta nie zmartwiła raczej dzieci, które dzięki srogiej zimie o dzień wcześniej rozpoczęły zimowe ferie.

W piątek ustały opady śniegu na Lazurowym Wybrzeżu, gdzie jeszcze wczoraj tamtejsze plaże, np. w Cannes, pokrywała gruba czapa śniegowa. Niemal bez opóźnień kursują krajowe pociągi i funkcjonują połączenia lotnicze.

rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP