Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 03.02.2010

Dziennik "Anioła śmierci" sprzedany "pod stołem"

W Stanach Zjednoczonych sprzedano powojenny dziennik zbrodniarza wojennego, doktora Josefa Mengele, zwanego "Aniołem Śmierci" z Auschwitz. Manuskrypt SS-mana kupił wnuk więźnia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady.

Według wcześniejszych zapowiedzi dziennik miał być sprzedany na aukcji, do której jednak nie doszło.

Nie wiadomo, za jaką sumę sprzedano dziennik, jednak eksperci rynku rękopisów szacowali jego wartość na 60 tysięcy dolarów, czyli około 180 tysięcy złotych.

Wiadomo, że dziennik kupił żydowski filantrop ze wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, który chce pozostać anonimowy. Nabywca jest wnukiem byłego więźnia Auschwitz, któremu udało się przeżyć obozową gehennę i który miał styczność z Josefem Mengele.

Antykwariusz, który wystawił manuskrypt na sprzedaż, poinfromował też, że kupiec chce podarować dziennik muzeum poświęconemu Holokaustowi.

W liczącym 180 stron dzienniku, który powstał dwadzieścia lat po wojnie, niemiecki zbrodniarz pisze o czystości rasowej i "idiotach" oraz "kretynach", którzy zanieczyszczają czystą krew. Z rękopisu bije niezachwiana wiara w pseudonaukowe teorie, które stały się podstawą zbrodniczego niemieckiego nazistowskiego systemu.

Państwowe Muzeum Auschwitz- Birkenau chętnie widziałoby w swoich zbiorach dzienniki  Mengelego.

Rzecznik oświęcimskiej placówki Jarosław Mensfelt mówi IAR, że muzeum będzie zabiegać o pozyskanie dokumentu i będzie szukać kontaktu z jego właścicielem:

Jarosław Mensfelt przekonuje, że skoro zbrodnie zostały popełnione w Auschwitz, to zapiski zbrodniarza powinny trafić w to samo miejsce:

Kim był Mengele

Josef Mengele urodził się w 1911 roku. Ukończył medycynę w Monachium.

Jednym z jego nauczycieli był dr Ernst Rüdin. Wspólnie z kilkoma innymi lekarzami głosił on pogląd, iż lekarze powinni niszczyć „życie pozbawione wartości”. Był jednym z autorów hitlerowskich ustaw dotyczących przymusowej sterylizacji, które weszły w życie w lipcu 1935 roku.

W 1935 roku Josef Mengele otrzymał tytuł doktora za pracę pod tytułem "Badania rasowo-morfologiczne żuchwy u czterech grup rasowych”. Była to napisana suchym stylem, choć drobiazgowo zilustrowana praca, w której Mengele wykazywał możliwość identyfikacji przynależności rasowej ludzi na podstawie badań żuchwy. Nie było w niej treści antysemickich czy rasistowskich. W 1936 roku Mengele zdał państwowy egzamin lekarski w Monachium i podjął pierwszą pracę – w klinice Uniwersytetu Lipskiego.

W 1937 wstąpił do NSDAP. Po wybuchu wojny pełnił funkcję lekarza wojskowego, między innymi we frontowych odziałach Waffen SS.

Kariera w Auschwitz

Pod koniec 1942 roku został przeniesiony do Berlina do Biura do spraw Ras i Przesiedleń. Po kolejnym awansie w maju 1943 roku, otrzymał przeniesienie do obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Na początku Mengele objął funkcję lekarza obozu kobiecego w Birkenau. Już w dwa dni po przybyciu do obozu zadecydował o posłaniu do komór gazowych wszystkich 1042 Romów, w których barakach wybuchła epidemia tyfusu.

Od chwili przybycia do Auschwitz Mengele – wraz z innymi oficerami i lekarzami SS, uczestniczył w "selekcji" Żydów przybywających do obozu z całej Europy.

Gestem dłoni lub ruchem trzcinki wskazywał "niezdatnych do pracy", a zatem przeznaczonych do natychmiastowej likwidacji w komorach gazowych. Posyłał tam wszystkie dzieci, starców, chorych, ułomnych lub osłabionych Żydów i wszystkie ciężarne kobiety. Od maja 1943 do listopada 1944 roku Mengele wziął udział w co najmniej 74 "selekcjach".

Podczas każdej akcji selekcyjnej nienagannie ubrany w biały lekarski fartuch i białe rękawiczki Mengele rychło zyskał wśród więźniów Auschwitz miano Anioła Śmierci.

Josef Mengele w obozie Auschwitz przeprowadzał także eksperymenty pseudomedyczne. Jego głównym celem było znalezienie sposobu na genetyczne warunkowanie cech aryjskich u dzieci i zwiększenie ilości ciąż mnogich. Dlatego też obiektem jego zainteresowań stały się bliźnięta, na których przeprowadzał wszystkie możliwe badania medyczne. Potem oboje bliźniąt było równocześnie zabijanych, aby porównać ich narządy wewnętrzne.

Bliźnięta i inne ofiary jego eksperymentów były przetrzymywane w stosunkowo dobrych warunkach, jednak przeprowadzane eksperymenty były bardzo okrutne i przeprowadzane bez znieczulenia. Wykonywano amputacje, punkcje lędźwiowe, wstrzykiwanie tyfusu, umyślne zakażanie ran i inne.

Mengele uciekł z Auschwitz na dziesięć dni przed wkroczeniem Rosjan. Zabrał ze sobą całą dokumentację badań nad bliźniętami i karłami.

Po wojnie

Gdy zbliżał się koniec wojny, Mengele zamienił mundur SS na mundur zwykłego niemieckiego żołnierza. Mimo to, został schwytany i umieszczony w amerykańskim obozie jenieckim pod Monachium. W przeciwieństwie jednak do ogółu członków Waffen-SS, przez zwykły przypadek, prawdopodobnie z powodu jego kłopotów ze zdrowiem, nie pozwolono mu na wykonanie standardowego dla SS tatuażu z grupą krwi po wewnętrznej stronie lewego ramienia, ok. 20 cm nad łokciem. Brak tatuażu uchronił go od automatycznego aresztowania.


W całej Europie rozpoczęły się zakrojone na dużą skalę poszukiwania Mengelego, a mimo to zdołał się ukryć na cztery lata. W 1949 uciekł do Argentyny, gdzie został namierzony przez Mossad, ale nie zatrzymany wówczas, gdyż priorytetem była akcja zatrzymania Adolfa Eichmanna.

W 1959 przeniósł się do Paragwaju, a w 1960 znalazł się w Brazylii. Nigdy nie stanął przed sądem, chociaż za pomoc w jego schwytaniu wyznaczono nagrodę w wysokości 10 mln marek.

Zmarł 7 lutego 1979 roku niedaleko Sao Paulo w Brazylii – w czasie kąpieli w morzu doznał udaru mózgu i utonął. Pochowany został jako Wolfgang Gerhard. Przeprowadzone badania DNA w 1992 potwierdziły tożsamość Mengelego.

mch, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Krzysztof Lewenstam