Janusz Kochanowski uważa, ze pani minister nie dopelniła swoich obowiązków w związku z sytuacją epidemiologiczną w kraju. Chodzi o brak szczepionek przeciwko wirusowi grypy AH1N1.
Zawiadomienie Rzecznika Praw Obywatelskich jest kierowane do prokuratora generalnego Edwarda Zalewskiego. Jak czytamy w zawiadomieniu, żądanie wszczęcia postępowania przygotowawczego ma związek z napływającymi pytaniami i wnioskami obywateli dotyczących szczepień ochronnych przeciwko grypie A/H1N1, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa zdrowotnego dzieci. RPO powołuje się także na liczne wypowiedzi i komentarze ekspertów.
W piątek 13 listopada Janusz Kochanowski zarzucił Ewie Kopacz, że poprzez zaniechanie zakupu szczepionki przeciwko grypie A/H1N1, naraziła Polaków na niebezpieczeństwo związane z rozwojem pandemii tej choroby.
Wniosek Rzecznika został skierowany do Prokuratury Krajowej, która dopiero ma zlecić jego rozpatrzenie odpowiedniej prokuraturze.
Piecha: wotum nieufności do końca roku
Wiceszef Platformy Obywatelskiej Waldy Dzikowski uważa, że RPO nie ma podstaw do kierowania sprawy na taką ścieżkę. Jego zdaniem działania Ewy Kopacz są słuszne.
Były minister zdrowia Bolesław Piecha z PiS podważa kompetencje szefowej resortu zdrowia. Zapowiada, że jeśli do końca roku sprawa szczepionek nie zostanie doprowadzona do końca, PiS złoży wniosek o wotum nieufności. Podkreślił, że tylko w 4 państwach Unii obywatele nie mają dostepu do szczepionek.
Poseł Lewicy Ryszard Kalisz w całej sprawie dopatruje się raczej akcji politycznej, niż znamion przestępstwa.
Według niego nikt nie będzie w stanie okreslić, czy niezakupienie szczepionek było decyzją słuszną, czy też nie.