Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 17.01.2010

Pamiętajmy o języku! To "bezcenne dobro narodu"

W niedzielę w polskich kościołach zostanie odczytany list biskupów o bezcennym dobru języka ojczystego. Hierarchowie dziękują w nim ludziom kultury dbającym o wyrażanie myśli w "zachwycający sposób" i zwracają uwagę na zubożenie języka oraz jego wulgaryzację.

Rzecznik Episkopatu, ksiądz Józef Kloch wskazuje ponadto, że biskupi z uznaniem odnoszą się także do społecznych inicjatyw mających na celu dbałość o kulturę języka: plebiscytu "Mistrz Mowy Polskiej", "Ogólnopolskiego Dyktanda" oraz kampanii społecznej "Cała Polska czyta dzieciom". Dostrzegają też kapłanów, którzy przekazując Słowo Boże, troszczą się o językowe piękno przekazu.

"Biskupi apelują do wszystkich Polaków, aby zaangażowali się w inicjatywy zmierzające do obrony kultury i piękna polszczyzny oraz przypominają, że język jest bezcennym dobrem każdego narodu" - podkreśla ksiądz Józef Kloch.

Hierarchowie piszą też, że niezrównanym mistrzem polskiej mowy był papież Jan Paweł II i zachęcają, by mówienie na co dzień pięknym językiem polskim stało się troską wszystkich, a szczególnie osób publicznych na każdym poziomie i stanowisku.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ma nadzieję, że list spełni swoją dobrą rolę. W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową arcybiskup Michalik podkreślił, że współcześni Polacy powinni - wobec ludzi czasem inaczej myślących - większą wagę w wyrażaniu się przywiązywać do miłości, a nie do nienawiści. "Obserwując sposób odzywania się, opisu pewnych zjawisk czy brutalizację przekazu ludzkich przeżyć, które są drastyczne i nie do przyjęcia dla człowieka o uporządkowanej hierarchii wartości czy zasad i kanonów piękna, trzeba było to przypomnieć" - mówi przewodniczący episkopatu. Jak dodaje, biskupi starali się to zrobić w sposób łagodny, odwołując się do sukcesów, ale i do zadań.

Arcybiskup Michalik zauważa, że w rozwoju kultury masowej można dostrzec wiele działań pozytywnych, ale - jak podkreśla - są także pewne niebezpieczeństwa, na które warto zwracać uwagę. Jak podkreśla, kulturę tworzy kilka czynników, ale u jej podstaw powinna być wizja człowieka, świata i sposób wyrażania najgłębszych przeżyć i przekonań. "Nie może on odbiegać od piękna, które wpisane jest w człowieka, jako obraz Boga" - mówi arcybiskup Michalik.

Podobny list napisali biskupi do wiernych ponad 40 lat temu - w 1969 roku. Episkopat wydał wtedy list z okazji święta Chrystusa Króla, zatytułowany "Społeczna krucjata miłości" jako "krucjata dobrego słowa".

W punktach sformułowano w nim zasady z zakresu "miłości w mowie": "Będziemy wierni danemu słowu", "Będziemy mówić prawdę", "Stańmy na straży naszego języka i kultury słowa", "Będziemy z każdym rozmawiali przyjaźnie" i "Będziemy mówić o innych tylko życzliwie".

Hierarchowie podkreślali, że "miłość domaga się, abyśmy zwracając się do bliźnich, używali słów czystych i kulturalnych, oddających piękno mowy ojców naszych" i zachęcali. by wydać walkę wulgarnym słowom i przekleństwom oraz by unikać "wojny słów" z otoczeniem.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)