Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 25.01.2010

Sarkozy nie dał się przekonać Obamie

Prezydent Francji nie wyśle więcej żołnierzy do prowadzenia działań militarnych w Afganistanie.

Nicolas Sarkozy zaznaczył, że Francja może wysłać jedynie personel, który nie będzie wykorzystywany w operacjach wojskowych.

Sarkozy podkreślił, że dodatkowe siły mogłyby się składać z ludzi, którzy pomagaliby bezpośrednio ludności afgańskiej lub ewentualnie szkoliliby afgańskie oddziały, czy policję. Prezydent nie wykluczył chociażby skierowania do Afganistanu cywilnych pracowników, którzy pracowaliby nad inżynierią lądową i wodną w tym kraju.

Sarkozy podkreślił jednak, że nie wyrazi zgody na wysłanie dodatkowych oddziałów wojskowych, które miałyby zostać wykorzystane w bezpośredniej walce.

Obecnie 3 300 żołnierzy francuskich w Afganistanie przeciwstawia się w polu talibskiej rebelii. Dyplomaci twierdzą, że prezydent USA Barack Obama nakłaniał Sarkozy'ego do wysłania kolejnych oddziałów bojowych. Stanowisko prezydenta Francji jest już jednak w tej sprawie jasne. Sarkozy postanowił je przedstawić na kilka dni przed istotnym dla przyszłości Afganistanu szczytem.

W czwartek w Londynie odbędzie się międzynarodowa konferencja, na której mają zapaść decyzje w sprawie przekazywania pieczy nad bezpieczeństwem Afganistanu miejscowym wojskom. Zaprezentowane zostaną też plany pojednania z talibami, którzy zdecydują się zerwać więzi z Al-Kaidą.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)