Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 10.04.2010

Orędzie Putina do Polaków: modlimy się z Wami

"Miała miejsce okropna tragedia. W katastrofie lotniczej zginęło 96 osób, wśród nich Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej" – mówi w orędziu do Polaków premier Rosji Władimir Putin.

Premier Rosji złożył w imieniu swoim i swojego kraju najszersze wyrazy współczucia całej Polsce i wszystkim Polakom. „Przeżywamy to tak samo jak wy. Modlimy się razem z wami”.

Zapewnił, że rosyjskie służby zrobią wszystko, by wesprzeć tych, którzy zginęli.

To także nasza tragedia. Jak podkreślił, Rosjanie odczuwają wielki ból razem z Polakami.

Putin podkreślił, że "miała miejsce okropna tragedia". Zapewnił, że komisja państwowa - która została utworzona w Moskwie - zrobi wszystko, żeby pomóc i wesprzeć w "tym trudnym okresie" rodziny tych, którzy zginęli, rodziny które zaczynają zjeżdżać się do Moskwy.

"Modlimy się razem z wami" - powiedział premier Rosji.

Jak przekazał CIR, Putin zwrócił się do Centrum z prośbą o wyemitowanie jego orędzia w telewizji publicznej.

Telekonferencja premiera Polski i Rosji


Premierzy Rosji i Polski, Władimir Putin i Donald Tusk uczestniczyli w sobotę wieczorem w Smoleńsku w telekonferencji z przedstawicielami władz Moskwy, poświęconej przygotowaniom do identyfikacji ofiar katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154M.

Wiceburmistrz rosyjskiej stolicy Piotr Biriukow zapewnił, że wszystkie służby Moskwy są przygotowane do przyjęcia rodzin ofiar tragedii. Na wszystkich lotniskach dyżurują lekarze, psychologowie i tłumacze. Zapewniono też środki transportu i zarezerwowano miejsca w trzech moskiewskich hotelach.

Na lotnisku Domodiedowo wylądowały już dwa pierwsze śmigłowce z ciałami ofiar. Zostaną one przewiezione do Centralnego Biura Sądowych Ekspertyz Medycznych, gdzie odbędą się czynności identyfikacyjne.

Wcześniej Władimir Putin osobiście zaprowadził Tuska na miejsce katastrofy. Dwaj premierzy wspólnie złożyli tam wiązanki kwiatów. Tusk uklęknął na chwilę przy szczątkach maszyny. Putin stał obok niego; przeżegnał się, po czym serdecznie objął polskiego premiera.

Rosyjski minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Siergiej Szojgu opowiedział dwóm szefom rządów o przebiegu dramatu.


ag, PAP