Z powodu zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Europą, do Polski nie może powrócić z Egiptu około 4 tysięcy Polaków. W sumie na całym świecie takich osób może być nawet 10 tysięcy.
Jak powiedział IAR rzecznik MSZ Piotr Paszkowski, polska ambasada w Kairze wystąpiła do egipskiego resortu turystyki, aby zabezpieczył pobyt Polaków, którzy nie mogą wrócić do kraju. Jak dodał, strona egipska przychyliła się do prośby i kilkudziesięciu Polaków otrzymało zakwaterowanie. Piotr Paszkowski podkreśla jednak, że to przede wszystkim do firm turystycznych należy zapewnienie turystom dachu nad głową.
Rzecznik resortu dyplomacji podkreślił, że rząd nie przewiduje sprowadzenia Polaków do kraju innymi środkami transportu.
MSZ powołało specjalny zespół konsularny, który monitoruje sytuację związaną z powrotem obywateli Polski. Piotr Paszkowski podkreślił, że w bardzo szczególnych przypadkach turystom konsulowie udzielają pomocy finansowej.
Mimo zamkniętej przestrzeni powietrznej, na polskim niebie odbywa się ograniczony ruch pasażerski. Dozwolone jest wykonywanie rejsów z tak zwaną widocznością ziemi, czyli w systemie VFR. Na takiej zasadzie odbyły się przed południem rejsy linii Jet-Air na trasie Poznań - Kraków - Gdańsk.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)