Jarosław Kalinowski zapowiedział, że prezes PSL zarekomenduje Polskiemu Stronnictwu Ludowemu głosowanie przeciwko kandydaturze Marka Belki na stanowisko szefa NBP. Wicemarszałek Sejmu uważa, że zaproponowanie tej kandydatury przez Bronisława Komorowskiego jest niewłaściwe w sytuacji kampanii wyborczej. Kalinowski dodał, że koalicjanci powinni szanować się wzajemnie i wytknął PO, że Platforma nie informowała o swych zamiarach PSL.
Jarosław Gowin podkreślał, że stanowisko szefa Narodowego Banku Polskiego powinno jak najszybciej być zajęte. Natomiast Marek Belka jako wybitny specjalista i człowiek daleki od środowiska politycznego PO, dobrze nadaje się na to stanowisko. Dodał, że byli również inni kandydaci, jednak Belka był z nich najbardziej optymalnym wyborem.
Adam Bielan uważa, że wysunięcie kandydatury Belki, jest szkodliwe dla rynków finansowych. Bielan powiedział , że Bronisław Komorowski, jako pełniący obowiązki prezydenta, powinien ostrożniej sięgać po swe uprawnienia jako głowy państwa. Podkreślił również, iż według jego ugrupowania jest to decyzja czysto polityczna.
Belka nie uspokoi rynków
Witold Waszczykowski uważa, że sposób, w jaki Bronisław Komorowski zaproponował Marka Belkę, był nieprawidłowy. Według zastępcy szefa BBN-u ten wybór wbrew pozorom nie uspokoi rynków finansowych, które i tak przechodzą przez bardzo ciężki okres. Mimo to uważa, że Marek Belka ma kompetencje do pełnienia tej roli.
Bartosz Arłukowicz podkreślił, że jest to bardzo dobra kandydatura. Nie można odmówić Markowi Belce doświadczenia - powiedział polityk SLD. Jednak w jego opinii, pełniący obowiązki prezydenta powinien przeprowadzić konsultacje z siłami parlamentarnymi w celu omówienia kandydatury. Dodał również, że jest to posunięcie wyborcze. Jak mówił - nie wyobraża sobie, by lewica nie poparła tak dobrej kandydatury, "pytanie tylko kiedy".
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)