W 150-osobowej Izbie Niższej Stanów Geberalnych zdobyła 31 mandatów. Oznacza to, że lider liberałów Mark Rutte będzie nowym premierem Holandii.
Do parlamentu weszło w sumie 10 partii. Choć ostateczne wyniki głosowania znane będą we wtorek, to już jest pewne, że przyszłą koalicję będą formować liberałowie, a Mark Rutte będzie pierwszym w Holandii premierem-liberałem od prawie stu lat.
Ostatnim liberałem na tym stanowisku był Cort van der Linden, który pełnił funkcję premiera w latach 1913-1918.
Mark Rutte - były menadżer w firmie Unilever, jest z wykształcenia historykiem. Ma 43 lata, jest kawalerem. Koalicję może utworzyć z socjaldemokratami, którzy zdobyli zaledwie o jedno miejsce mniej od liberałów. Nie wyklucza w niej również udziału Partii Wolności populistycznego polityka Geerta Wildersa, która odniosła wielki sukces. Zdobywając 24 mandaty, znalazła się na trzecim miejscu. Wyprzedziła największą dotąd partię chadeków premiera Jana Petera Balkenende, który po tak dotkliwej porażce odszedł z polityki.
to