W piłkarskiej Ekstraklasie karuzela trenerska ruszyła na dobre. Były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka był pierwszym, który pożegnał się ze swoim stanowiskiem, w Lechu Poznań.
Kolejnym szkoleniowcem, do którego cierpliwość stracili włodarze klubu, był Ricardo Sa Pinto w Legii Warszawa. Dzień później, przed meczem z Lechią Gdańsk, właściciel Arki Gdynia Dominik Midak poinformował, że Zbigniew Smółka nie poprowadzi dalej gdyńskiej drużyny.
Trwa karuzela w Ekstraklasie. Trener Smółka odchodzi z Arki
W kontekście zwolnienia Smółki sensacyjną informację podał na Twitterze Adam Godlewski z dziennika "Sport".
- Jeśli to prawda, że zwolnienie trenera tuż przed meczem w Gdyni było warunkiem tego, aby derby Trójmiasta mogły być rozegrane bez zakłóceń (i w ogóle dokończone) - a takich sygnałów w trakcie meczu dostałem kilka z poważnych źródeł - to oznacza, że nasz ligowy futbol nie ma sensu - napisał. W środę Godlewski potwierdził wiadomość: "Niestety, rozwiane zostały wszelkie wątpliwości... Taka jest prawda...".
W środę skontakowaliśmy się z Arką Gdynia. "Opinie red. Godlewskiego pozostawiamy bez komentarza, zwłaszcza, że on sam w swoim wpisie na początku stwierdza; … Jeśli to prawda… - skomentował rzecznik Arki Gdynia.
Ostre słowa Stokowca
Po derbowym meczu w Trójmieście rozczarowania nie krył opiekun lidera rozgrywek Piotr Stokowiec, który odniósł się do zwolnienia Zbigniewa Smółki.
- To, co się w tej chwili wyprawia, to jest skandal. Ja powinienem się teraz odwrócić na pięcie i może powinien ktoś przyjść z zarządu. (...) Niedługo my nie będziemy potrzebni, może za niedługo ktoś to przebije i zwolni trenera w przerwie - mówił Stokowiec chwilę po meczu.
Stanowisko trenera Lechii Gdańsk poparł Michał Probierz, opiekun Cracovii.
"Wszystko biorę na siebie"
Na pomeczowej konferencji prasowej Zbigniew Smółka podziękował za współpracę.
Nawałka i Sa Pinto winnymi czy ofiarami właścicieli? [KOMENTARZ]
- Popełniłem błędy, wszystko biorę na siebie, mam dużą nauczkę. Dziękuję wszystkim, dziękuję swoim piłkarzom, od których wiele się nauczyłem. Dziękuję Dominikowi Midakowi. Dziś drużyna mocno walczyła, i to 72 godziny od ostatniego meczu. Będę kibicował Arce - powiedział 46-letni szkoleniowiec.
Prezes PZPN komentuje
Zwolnienie Zbigniewa Smółki wywołało wiele kontrowersji w środowisku piłkarskim. Sytuację wokół byłego już trenera Arki skomentował Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Zwolnienia trenerów to rzecz normalna (świadczenia mają zapewnione do końca), ale już sposób, czas i okoliczności świadczą o wielu rzeczach. Zwalnianie trenerów na wniosek/prośbę kibiców to kompletne nieporozumienie - napisał Boniek na Twitterze.
(mb), Twitter/IAR