Rosyjski komentator niezależny i polityk Jewgienij Rojzman napisał na blogu radia Echo Moskwy, że "nie ma żadnych 70 procent”, a jest jedynie źle sformułowane pytanie.
- Trzeba było zapytać, czy jeśli waszych rodziców wywlekli nocą z domu, okłamali, torturowali i rozstrzelali bez sądu, a później wrzucili do dołu jak psy, to usprawiedliwiacie tego człowieka? - mówił.
Rojzman wskazuje jak jego zdaniem powinno brzmieć sondażowe pytanie. Ostrzega też swoich rodaków, że usprawiedliwiając poprzedniego tyrana rozwiązują ręce obecnemu.
Historyk stowarzyszenia „Memoriał” badający zbrodnie stalinowskie Nikita Pietrow w rozmowie z Polskim Radiem stwierdził, że w Rosji potrzebny jest pakiet ustaw dekomunizacyjnych, które pozwolą na pełne rozliczenie się z historią i potępienie radzieckich zbrodni oraz samego systemu państwowego.
W okresie ZSRR, szczególnie za rządów Józefa Stalina zgładzono kilkadziesiąt milionów ludzi, w tym Polaków.
IAR/agkm