Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 24.06.2019

Premier: nie byłoby dzisiejszej Polski bez Solidarności Walczącej

- Jestem przekonany, że właśnie wam zawdzięczamy w ogromnym stopniu to, że w końcu doczekaliśmy czasów, kiedy możemy naprawiać Rzeczpospolitą - powiedział w czasie obchodów 35-lecia powstania Solidarności Walczącej Oddział Trójmiasto premier Mateusz Morawiecki.

- Nie byłoby dzisiejszej Polski bez was, bez Solidarności Walczącej - powiedział w czasie obchodów 35-lecia powstania Solidarności Walczącej Oddział Trójmiasto premier Mateusz Morawiecki.

W trakcie poniedziałkowych obchodów premier powiedział: "sam czuję się dzieckiem Solidarności Walczącej, małym trybikiem, śrubeczką w tej machinie, którą zbudowaliście. Zwłaszcza starsi o parę lat, o pokolenie ode mnie działacze, którzy ofiarnie poświęcali swoje życie, często karierę zawodową, dla dobra naszej ojczyzny".

"Mamy szansę tworzyć wizję rozwoju Polski, o jakiej wszyscy marzyliśmy"

- Nie byłoby dzisiejszej Polski bez was. Cześć i chwała bohaterom, tym, którzy tutaj siedzą. Tym, którzy odeszli od nas, jak niedawno Edek Frankiewicz i wszystkim innym, których nie ma już z nami dzisiaj. Jestem przekonany, że właśnie wam zawdzięczamy w ogromnym stopniu to, że w końcu doczekaliśmy czasów, kiedy możemy naprawiać Rzeczpospolitą. Kiedy w dużo szczęśliwszych geopolitycznie czasach, mamy szansę tworzyć wizję rozwoju Polski, o jakiej wszyscy marzyliśmy - stwierdził Mateusz Morawiecki.

- Niech ta wizja Polski Solidarności Walczącej się ziści - dodał.

- Chcę przypomnieć jedną kwestię, która była waszym znakomitym wynalazkiem, o którym słyszeliśmy już wówczas (...) Jeden z działaczy Solidarności Walczącej Jan Białostocki wymyślił nadajnik jeżdżący w samochodzie i odtwarzana taśma z audycją była słyszana w promieniu bodajże kilkuset metrów, ale ze względu na to, że samochód się przemieszczał, to Służba Bezpieczeństwa nie mogła namierzyć w prosty sposób tego urządzenia. Ta inwencja połączona z techniką, wyobraźnia z tą odwagą tworzyła takie kłopoty Służbie Bezpieczeństwa, że gdzieś Kiszczak powiedział, że trzeba rzucić wszelkie siły, wszelkie środki do zwalczenia Solidarności Walczącej, a było to już po połowie lat 80. – mówił szef rządu.

"Była wiara w to, że Polska może być suwerenna, że nie ma kompromisu ze złem"

Zwracając się do dawnych działaczy SW Oddział Trójmiasto premier podkreślił, że „to wasze działanie, wasz hart ducha, wasza odwaga doprowadziła nas do tego miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy". - To właśnie wiara w to, że Polska może być suwerenna, że nie ma kompromisu ze złem była dla mnie i dla wielu młodych ludzi wtedy wielkim drogowskazem, światłem nadziei – ocenił.
Przypomniał, że na Wybrzeżu zapadł surowy wyrok dla działaczki SW Ewy Kubasiewicz - 10 lat więzienia, podczas gdy prokurator żądał 9 lat pozbawienia wolności.

- Sędzia, który wydał ten wyrok jeszcze przez kilka lat orzekał (po 1989 r.). To dla tych, którzy krytykują naszą reformę wymiaru sprawiedliwości - niech będzie to żywym memento – zaznaczył Morawiecki.

Jan Kasprzyk: nie wahaliście się poświęcać swojego szczęścia 

Podczas obchodów głos zabrał także szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk, który działaczy Solidarności Walczącej nazwał "bohaterami naszej współczesnej drogi o wolną i niepodległą Polskę".

- Chciałbym państwu bardzo serdecznie i gorąco podziękować za to, że w czasie najwyższej próby nie zabrakło państwu odwagi, determinacji; że nie wahaliście się poświęcać swojego zdrowia, swojego szczęścia prywatnego na rzecz wspólnoty, jaką jest naród i państwo. Państwo nie chcieliście żyć w wychodku, jakim był komunizm. Państwo - obdarzeni godnością, nie niewolniczą - chcieliście przywrócić blask i świetność czyli wolność okupowanej przez komunistów Polsce - mówił Kasprzyk.

- Chciałbym jeszcze podziękować w imieniu mojego pokolenia i pokoleń, które przyjdą po nas podziękować za to, że Solidarność Walcząca zawsze nam mówiła, nam Polakom, że ze złem nigdy paktować nie wolno. Niestety, nie dostrzegli, nie wsłuchali się w nie ci, którzy 30 lat temu w 1989 r. zaczęli paktować ze złem. W jakże innym miejscu byłaby Polska, gdyby wtedy posłuchano ludzi Solidarności Walczącej. I za to wam chwała - podkreślił szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

***

Obchody 35-lecia Solidarności Walczącej, Oddział Trójmiasto, odbywają się w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Obchody rocznicowe potrwają do wtorku.

Solidarność Walcząca była polską antykomunistyczną organizacją podziemną założoną we Wrocławiu w czerwcu 1982 r. przez Kornela Morawieckiego. Swoje oddziały posiadała na terenie całego kraju - oddział w Trójmieście został powołany w 1984 r. 

PAP/IAR/agkm