Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 10.06.2010

Przed nami prawdziwy atak komarów i meszek

Komary i meszki - pełno ich wszędzie. Błoto, rozlewisko, każda kałuża, których po powodzi nie brakuje, są doskonałym miejscem do ich rozwoju. Gdy ukąszą, powstaje dokuczliwy swędzący problem - dla każdego, a dla alergików wręcz okropny.
Przed nami prawdziwy atak komarów i meszekfot. East News

Doktor Marcin Olik z Wyższej Szkoły Środowiska w Bydgoszczy ostrzega, że w tym roku komarów uniknąć się nie da. Najlepszym zabezpieczeniem są różnego rodzaju repelenty , świece odstraszające i proste siatki wstawiane w okna i drzwi naszych mieszkań. Takie środki ochrony osobistej poleca doktor Olik, ale niektóre miasta, między innymi Toruń i Bydgoszcz, już zadecydowały o ochronie zbiorowej przed tymi owadami.


Stosowane środki zarówno ochrony osobistej jak i zbiorowej są całkowicie bezpieczne dla ludzi. Doktor Olik nie poleca jednak witaminy z grupy B, ponieważ nadużywanie wszelkich witamin nie jest wskazane dla zdrowia.


A co robić, kiedy miejsca ukąszone bardzo swędzą? Przede wszystkim nie rozdrapywać, a kiedy jest to konieczne podać na przykład wapno, gdyż jest odczulające.


Doktor Olik ostrzega, że prawdziwy atak komarów i meszek przed nami, ponieważ dopiero po przejściu fali powodziowej za tydzień-dwa będzie tych owadów najwięcej. A jak długo potrwa ich plaga? To zależy od tego, jakie będziemy mieli lato. Jeżeli sierpień będzie suchy - to wyniosą się one już z końcem lipca. Jeżeli jednak będzie deszczowy, to komary i meszki mogą nas nękać nawet do końca wrzesnia.

rr