Według Mateusza Morawieckiego Frans Timmermans "jest kandydatem, który bardzo mocno dzieli Europę i z całą pewnością i nie rozumie Europy Centralnej, nie rozumie Europy, która wydobywa się z zapaści postkomunistycznej".
Szef polskiego rządu powtórzył, że Europa powinna znaleźć kandydata, który "będzie potrafił jednoczyć, będzie potrafił budować mosty, szukać kompromisów, czasami ponad różnymi zdaniami i podziałami". Premier wyraził nadzieję, że rozpoczynająca się dziś wieczorem dyskusja - choć długa - będzie konstruktywna.
ZOBACZ WIĘCEJ >>> Nieoficjalnie: liderzy Unii ustalili podział stanowisk. Socjalista na czele KE
Krytyka z Czech
W podobnym tonie wypowiedział się premier Czech. - Frans Timmermans nie jest właściwą osobą, by jednoczyć Europę - powiedział Andrej Babisz przed wejściem na unijny szczyt.
- Od początku Grupa Wyszehradzka wskazywała, że jest przeciw wyborowi kandydata wiodącego. Obawiam się, że ta osoba nie jest właściwa, aby jednoczyć Europę. W przeszłości nie był zbyt pozytywny wobec naszego regionu. Potrzebujemy geograficznej równowagi - powiedział dziennikarzom premier Czech.
Trzecie spotkanie
Przywódcy unijni po raz kolejny będą rozmawiać o obsadzie najważniejszych stanowisk. Europejscy liderzy spotkali się w tej sprawie dotąd dwukrotnie - pod koniec maja, tuż po wyborach do Parlamentu Europejskiego i w ubiegłym tygodniu.
Szczyt UE: konsultacje Grupy Wyszehradzkiej w sprawie obsady stanowisk. Blok przeciwny Timmermansowi
Przed unijnym szczytem w Brukseli w sprawie obsady stanowisk odbywają się ostatnie konsultacje między unijnymi przywódcami. Polskie Radio informowało wcześniej, że Grupa Wyszehradzka spotyka się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Teraz dopisano do agendy spotkanie także z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Nie jest wykluczone także spotkanie z premierem Włoch Giuseppe Conte. Ze względu na brak kompromisu zaplanowane na godz. 18 rozpoczęcie szczytu zostało opóźnione.
Polska próbuje blokować
Jednym z głównych tematów ma być propozycja Francji, Niemiec, Holandii i Hiszpanii, by Frans Timmermans został szefem Komisji Europejskiej, czemu sprzeciwia się Grupa Wyszehradzka.
Z nieoficjalnych informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że Polska próbuje jeszcze znaleźć mniejszość blokującą dla kandydatury Fransa Timmermansa na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Nie wystarczy do tego sama Grupa Wyszehradzka, bo do jej zablokowania potrzeba co najmniej 8 krajów. Stąd rozmowy jeszcze z Włochami, które również patrzą sceptycznie na kandydaturę Fransa Timmermansa.
fc