- Sprawę Westerplatte wywołał procedowany w Sejmie projekt ustawy, który - według jego twórców z PiS - ma usprawnić budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku
- Projekt ustawy skrytykowali posłowie opozycji, a także władze Gdańska
- Jak zaznacza Jarosław Sellin, specustawa rozwiązuje problemy wszystkich właścicieli
- W rozmowach z władzami Gdańska padła propozycja, że miasto wniesie tereny Westerplatte w zamian za wycofanie się z projektu specustawy. Uważam, że specustawa rozwiązuje problemy wszystkich właścicieli, bo do miasta należy może jedna piąta terenu i nie da się zbudować muzeum, jeśli nie uporządkuje się spraw własnościowych dla całego terenu. Jestem przeciwny wycofywaniu się ze specustawy - oświadczył Jarosław Sellin.
Jarosław Sellin: proponujemy, żeby Gdańsk wszedł do komitetu honorowego budowy Muzeum Westerplatte
- Teren jest bardzo zaniedbany i winne są temu władze Gdańska. Gdańsk pamięta o Westerplatte raz w roku, 1 września, organizując piękną uroczystość - dodał.
"W Gdańsku mamy opór"
Jarosław Sellin podkreślił, że rząd chce na Westerplatte, w miejscu symbolicznym, zbudować muzeum, które opowie "godnie o tej heroicznej bitwie i wojnie obronnej z 1939". - Teraz tam takiej opowieści nie ma - dodał. Jak zaznaczył, nie rozumie oporu władz miejskich. - Wykładamy tam poważne pieniądze. Każdy wójt, burmistrz, który by usłyszał, że na jego terenie rząd chce zainwestować bardzo poważne pieniądze, to by się ucieszył. A tu mamy opór - mówił.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Będę proponował prezydent Gdańska współprace przy budowie Muzeum Wsterplatte
Dodał, że w polityce władz Gdańska "widoczny jest sentymentalny kult w stosunku do Wolnego Miasta Gdańska". - Nie rozumiem kultu budowanego wokół tego kawałka historii Gdańska. Wolne Miasto Gdańsk to była pomyłka mocarstw, prawdziwy bękart traktatu wersalskiego. Trzeba było przyłączyć Gdańsk do Polski i nie byłoby pretekstu do wybuchu II wojny światowej - mówił.
Spotkania i rozmowy
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz ma się spotkać w poniedziałek z posłem PiS Kazimierzem Smolińskim, przedstawicielem grupy posłów, którzy formalnie zgłosili projekt specustawy.
Jarosław Sellin rozmawiał z Aleksandrą Dulkiewicz 25 czerwca, a potem zaproponował, by przedstawiciele miasta Gdańsk weszli do komitetu honorowego budowy Muzeum Westerplatte i mieli wpływ na jego kształt. Prezydent Gdańska poinformowała z kolei, że złożyła Sellinowi ofertę, że tereny miasta mogą być wniesione do powstającego Muzeum Westerplatte i ta instytucja będzie współtworzona przez samorząd i stronę rządową, które wspólnie wezmą za nią odpowiedzialność.
Westerplatte zdewastowane. M. Kożuszek: miasto sobie nie radzi
Projekt ustawy ws. Westerplatte
Kontrowersje dotyczące Westerplatte wywołał procedowany w Sejmie projekt ustawy, który - według jego twórców z PiS - ma usprawnić budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. Posłowie PiS chcą m.in., by Westerplatte lepiej niż dotychczas ukazywało heroizm polskich żołnierzy, którzy w 1939 r. stawili opór w tym miejscu po agresji III Rzeszy Niemieckiej na Polskę. Ich zdaniem, teren ten nie jest należycie wykorzystany dla polskiej pamięci. Jeden z przepisów projektu stanowi, że jeżeli decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji w zakresie budowy muzeum stanie się ostateczna, to nieruchomości znajdujące się na obszarze inwestycji (również należące obecnie do miasta) staną się "z mocy prawa, za odszkodowaniem, własnością Skarbu Państwa".
Projekt ustawy został skierowany do dalszych prac przez sejmową Komisję Infrastruktury. Krytykują go posłowie opozycji, a także władze Gdańska, w tym prezydent tego miasta Aleksandra Dulkiewicz, w której ocenie jest to próba przejęcia Westerplatte przez władzę centralną.
bb