- Lewis Hamilton powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej MŚ
- Następny wyścig odbędzie się 28 lipca na Hockenheimring
W 2019 roku kierowcy rywalizują w 70. sezonie mistrzostw świata Formuły 1. Po ośmiu latach przerwy wraca jedyny polski kierowca w historii F1 Robert Kubica. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na torach.
F1 - ROBERT KUBICA W WILLIAMSIE - Serwis specjalny
Kolejny raz bezkonkurencyjny w tym sezonie okazał się Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes), który przeszedł do historii Grand Prix Wielkiej Brytanii. Lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1 po raz szósty wygrał wyścig na Silverstone. Tym samym wyprzedził takie legendy jak Jim Clark (5 zwycięstw) czy Alain Prost (5).
Dla Roberta Kubicy był to najlepszy występ w sezonie. Kierowca Williamsa zajął 15. miejsce. Dzięki karze nałożonej na Sebastiana Vettela, Polak awansował o jedną lokatę wyżej.
"Królowa motorsportu" jest tajemnicza. Warto ją poznać [WYWIAD]
- Jestem dość zadowolony, choć wyścig nie był łatwy. Znowu mieliśmy ten sam problem co w kwalifikacjach, zmieniała się charakterystyka pracy samochodu. (...) To miało ogromny wpływ na moje tempo - podkreślił 34-latek.
Zdaniem Kubicy zespół musi jak najszybciej zrozumieć i rozwiązać problemy z samochodem FW42.
- Trzeba zmienić pewne rzeczy, bo zwariujemy, jeśli z okrążenia na okrążenie samochód jest inny, jeśli balans jest inny. Chciałbym, aby pojazd był stabilny, żebym nie "wariował" za kierownicą - dodał.
Zespół Formuły 1 złamał zasadę parc ferme. Co to znaczy?
Już na Silverstone pojawił się pakiet poprawek dla FW42. Kolejne mają być pod koniec lipca na Grand Prix Niemiec.
- Może te zbliżą nas do konkurencji. Jeśli jednak będziemy mieć takie problemy, jak ja miałem w sobotę i niedzielę, to będzie trudno, bo dzieją się rzeczy, jakie nie powinny się dziać - przyznał Polak.
- Ogólnie to nie był zły weekend, ale musimy rozwiązać nasze bieżące problemy - powiedział Kubica, cytowany na oficjalnej stronie Williamsa.
(mb), Twitter/WilliamsF1.com