Tatry: ranni po przejściu burzy trafiają do szpitali

• Piorun uderzył w grupę turystów przebywającą na szczycie Giewontu
• W wyniku burzy w różnych rejonach Tatr rannych zostało kilkanaście osób, a kilka nie żyje
• Do Zakopanego dotarły cztery śmigłowce LPR, które transportują rannych do szpitali

W wyniku wielu wyładowań atmosferycznych w Tatrach kilkanaście osób zostało rannych. Odnotowano też kilka zgonów w różnych miejscach Tatr.

Jeden z piorunów uderzył w grupę turystów przebywającą na szczycie Giewontu. Tam poszkodowanych zostało pięciu turystów, wśród nich dziecko, które mimo prowadzonej przez dłuższy czas reanimacji zmarło.

Czytaj więcej

Zakopane: zbiera się sztab kryzysowy po śmiertelnej burzy. Wojewoda małopolski jedzie na miejsce

Do Zakopanego dotarły także cztery śmigłowce LPR, które transportują rannych do szpitali. Jeden ze śmigłowców LPR lądował na Polanie Kondratowej, skąd ratownicy zabierali rannych. Cały czas na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu z gór na pokładzie śmigłowca TOPR trafiają ranni, skąd dalej są przewożeni karetkami do tutejszego szpitala, bądź trafiają na pokład śmigłowców LPR i dalej są transportowani do innych szpitali.

bb