Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Błaszczyk 03.09.2019

"Wydzielają się rakotwórcze bromiany". Radny PiS ostrzega przed ozonowaniem ścieków

Radny PiS Cezary Jurkiewicz wystosował do prezydenta Warszawy pytania w sprawie ozonowania ścieków, zrzucanych do Wisły po awarii w oczyszczalni. Uważa on, że metoda ta jest bardzo niebezpieczna, gdyż podczas jej stosowania wydzielane są m.in. rakotwórcze bromiany.
  • Od poniedziałku w stolicy wdrożono proces ozonowanie ścieków 
  • Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapewniał, że metoda jest bezpieczna i skuteczna
  • Radny miejski stawia Trzaskowskiemu kilka pytań, m.in. o szkodliwe bromiany, powstające wskutek ozonowania i o efektywność tej metody
scieki waw pap 1200.jpg
Awaria oczyszczalni Czajka. GIOŚ: spada ilość tlenu, to rozwojowa katastrofa ekologiczna

O ozonowaniu prezydent stolicy mówił na konferencji prasowej po piątkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego. - My mamy swoją własną koncepcję, która jest oparta o wyjątkową polską technologię, która ma polegać na tym, że będziemy te ścieki ozonować, czyli zanim jeszcze powstaną inne rozwiązania, będziemy się starali, żeby te ścieki były jak najmniej szkodliwe - mówił prezydent miasta.

Ozonowanie już działa

Rafał Trzaskowski zaznaczył, że ozonowanie nie powoduje żadnych dodatkowych problemów środowiskowych. - To by znaczyło, że ten strumień ścieku będzie dużo, dużo bardziej bezpieczny, pozbawiony części, a być może większości bakterii - mówił Rafał Trzaskowski.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Rafał Trzaskowski: opracowujemy działania, które zmniejszą szkodliwość ścieków

Ozonowanie rzeczywiście udało się wdrożyć. Jak wynika z poniedziałkowego komunikatu Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, "od godziny 11.00 w dniu 1 września 2019 r. pracuje pięć urządzeń do ozonowania ścieków". 

Pytania radnego miejskiego

Pytania o sens ozonowania stawia warszawski radny PiS i prezes zarządu Polskiej Fundacji Narodowej, Cezary Andrzej Jurkiewicz. Za pośrednictwem Twittera, skierował on do Rafała Trzaskowskiego kilka pytań w związku z tą procedurą.

Radny Cezary Jurkiewicz zwraca uwagę na to, że ozonowanie jest procesem dezynfekcji wody już oczyszczonej. Stołeczny radny PiS zauważa, że efektem ubocznym ozonowania są bromiany - związki rakotwórcze, co może stawiać pod znakiem zapytania bezpieczeństwo ozonowania ścieków.

Pytania o skuteczność metody

Stołeczny radny przywołuje publikację wprost.pl, z której wynika, że ozonowanie pozwoli oczyścić ledwie 0,2 procenta ścieków zrzucanym w ciągu doby do Wisły. W ocenie radnego, to "znikoma ilość", a "mówienie opinii publicznej, że ścieki są oczyszczane lub podczyszczane, może spowodować, że część osób zrozumie, że do Wisły zrzucane są ścieki w pełni oczyszczone", co byłoby "bardzo niebezpieczne" w sytuacji, gdy tak nie jest.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Główny Inspektor Ochrony Środowiska: po awarii w Warszawie przyroda jest zagrożona

Wreszcie, Cezary Jurkiewicz zauważa, że urządzenia, jakich Warszawa używa do ozonowania ścieków z Czajki to "mobilny system dezynfekcji ozonem", przeznaczony do wykorzystywania w stacjach uzdatniania wody i na basenach. Radny pyta też o "nowatorskość" metody używanej przez miasto. Chce wiedzieć, czy gdziekolwiek w Polsce była ona "stosowana do dezynfekcji surowych ścieków", a także "jeżeli jest tak dobra, to dlaczego w oczyszczalni Czajka nie była stosowana w procesie oczyszczania ścieków surowych" - pyta radny Cezary Jurkiewicz.


mbl