Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Daniel Czyżewski 04.09.2019

UE przedłuża sankcje dyplomatyczne wobec Rosji za aneksję Krymu

Unijne sankcje dyplomatyczne wobec Rosji za aneksję Krymu zostaną przedłużone o sześć miesięcy, do połowy marca. Tak zdecydowali ambasadorowie krajów członkowskich na spotkaniu w Brukseli - dowiedziała się brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

By restrykcje weszły w życie potrzebna jest jeszcze formalna zgoda unijnych rządów, co ma nastąpić w przyszłym tygodniu.

Czytaj więcej
sankcjerosja1200.jpg
Premier Saksonii: sankcje wobec Rosji to problem dla wschodnich Niemiec

Przedłużenie sankcji oznacza, że na czarnej liście pozostaną separatyści z Krymu podważający integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy, a także rosyjscy politycy i wojskowi. W sumie 170 osób będzie miało nadal zakaz wjazdu do Unii i zablokowane pieniądze w europejskich bankach. Także 44 firmy znajdujące się na czarnej liście będą miały nadal zamrożone aktywa we Wspólnocie. 

Spór o sankcje ekonomiczne

Decyzja ambasadorów o przedłużeniu tych sankcji zapadła bez dyskusji, podobnie jak w poprzednich latach. Ten rodzaj restrykcji nigdy nie wzbudzał kontrowersji. Inaczej jest z sankcjami ekonomicznymi. Zostały one wprawdzie ostatnio ponownie przedłużone o kolejnych sześć miesięcy, do końca stycznia, ale za każdym razem z różnych stolic płyną sygnały, że należy rozważyć złagodzenie sankcji albo ich zniesienie.

Tak sugerują kraje, które utrzymują bliskie relacje gospodarcze z Rosją. Do tej pory przeważały jednak argumenty większości, że skoro porozumienie z Mińska o zawieszeniu broni na wschodzie Ukrainy nie jest realizowane, sankcje muszą być utrzymane. 

dcz