Franciszek zaapelował do władz Mozambiku, by starały się o trwały pokój. Przypomniał zawarte w tym miesiącu porozumienie z rebeliantami. Wcześniejsze rozejmy nie były trwałe, bo zbrojne dowództwo RENAMO, odmawiało całkowitego rozbrojenia. Odkąd po śmierci Afonsa Dhlakamy negocjacje w imieniu rebeliantów przejął Ossufo Momade, udało się formalnie zakończyć napięcia trwające od połowy lat 70. ubiegłego wieku.
Walka o środowisko
Afrykańska pielgrzymka Franciszka. Tematami będą środowisko i sprawy społeczne
Papież zaapelowł też do władz Mozambiku, aby dbały o środowisko naturalne i walczyły z nędzą oraz korupcją. Spotkanie Franciszka z władzami i korpusem dyplomatycznym odbyło się w pałacu prezydenckim Ponta Vermelha.
Franciszek zachęcił też młodzież Mozambiku, aby nie popadała w stan rezygnacji i realizowała marzenia. - Chciałbym wam powiedzieć - nie pozwólcie, aby wam skradziono radość. Nie przestawajcie śpiewać, wyrażajcie siebie dobrem, którego nauczyliście się ze swoich tradycji - dodał.
Marzenia młodych
Podkreślił, że wielkim wrogiem życia są rezygnacja i niepokój, bo zabijają marzenia. Za przykład postawił młodzieży pochodzącego z Mozambiku piłkarza Eusebio, który mimo biedy i śmierci ojca, doczekał się wielkiej sportowej kariery.
Przypomniał też o wytrwałości biegaczki Marii Mutoli, która zdobyła dla Mozambiku złoty medal olimpijski na swoich czwartych igrzyskach w Sydney. Franciszek zaapelował, aby młodzi ludzie nie wykluczali starszych i nigdy nie budowali przyjaźni przeciw innym.
jjj