Premier Ołeksij Honczaruk powiedział, że śledztwo wyjaśni, czy były przesłanki do uniknięcia tej tragedii - to znaczy, czy zachowano wszystkie warunki bezpieczeństwa. Jednocześnie szef ukraińskiego rządu podkreślił, że za wcześnie jest na wskazywanie przyczyn katastrofy. Jak mówił, Kijów zgłosił Iranowi gotowość udziału w badaniu okoliczności wypadku.
CZYTAJ TAKŻE: Jak będzie przebiegało śledztwo w sprawie katastrofy w Iranie? Sprawę badania okoliczności katastrofy jednoznacznie ustala w tym przypadku konwencja chicagowska >>>
W Iranie rozbił się ukraiński samolot pasażerski. "Nikt nie przeżył"
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Wiceminister MSZ: wśród ofiar katastrofy samolotu w Iranie nie ma Polaków
Początkowo ukraińska ambasada w Teheranie informowała o awarii silnika, jako możliwej przyczynie upadku samolotu, jednak później wycofała oświadczenie.
Różne scenariusze niewykluczone
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski nie wykluczył różnych wersji katastrofy.
Tymczasem Międzynarodowe Linie Lotnicze Ukrainy zapewniły, że samolot był w dobrym stanie technicznym. Na pokładzie boeinga 737 znajdowało się 167 pasażerów i 9 członków załogi.
Według informacji MSZ Ukrainy wśród 176 ofiar katastrofy było 82 obywateli Iranu, 63 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców (dwóch pasażerów i 9 członków załogi), także obywatele Szwecji (10), Afganistanu (4), Niemiec (3), Wielkiej Brytanii (3).
Delegacja z Ukrainy udaje się do Teheranu
Ukraińskie władze zapowiadają, że zbadanie przyczyn katastrofy jest dla nich priorytetem i w tym celu wysyłają do Teheranu specjalistów.
Do Iranu udadzą się między innymi ukraińscy specjaliści z Państwowej Służby do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych oraz resortów obrony, spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych, ale także funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i specjaliści Państwowej Służby Lotniczej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że ukraińska delegacja będzie odpowiedzialna za udział w śledztwie oraz organizację transportu szczątków Ukraińców, którzy zginęli w katastrofie.
Kanada deklaruje gotowość do pomocy
Władze Kanady wyraziły gotowość do współpracy przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy Boeinga 737 ukraińskich linii lotniczych.
- Nasz rząd będzie ściśle współpracował z naszymi międzynarodowymi partnerami, aby zagwarantować staranne śledztwo, które udzieli odpowiedzi na wszystkie pytania Kanadyjczyków - oświadczył premier Kanady.
Justin Trudeau dodał, ze ministrowie spraw zagranicznych i transportu znajdują się w stałym kontakcie ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami.
PAP/IAR/agkm