Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Michalak 09.01.2020

Andrzej Duda nie przemówi w Izraelu. Kuriozalne tłumaczenie Yad Vashem

- Zadecydowano, że w tym międzynarodowym wydarzeniu, z braku czasu, przemawiać będzie pięć osób z zagranicy - stwierdził dyrektor Yad Vashem Avner Shalev, komentując fakt, że prezydent Andrzej Duda nie może zabrać głosu na uroczystościach związanych z 75. rocznicą wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.

 Do jego słów odniosło się Forum Żydów Polskich, cytując tekst redaktora Pawła Jędrzejewskiego.

duda.jpg
Prezydent: miejsce upamiętnienia ofiar Holokaustu jest w Auschwitz-Birkenau

"To niepoważna wymówka"

"Zarówno prawowity rząd emigracyjny, jak i marionetkowe władze »lubelskie« były aliantami. Polska - pierwsza ofiara agresji niemieckiej i sowieckiej. Polska - która straciła miliony obywateli. Polska - której najwięcej żydowskich obywateli zostało zamordowanych w Zagładzie. I to wszystko przekreślone jednym argumentem: »z braku czasu«!? Nie. Tak nie można! Te słowa dyrektora Shaleva i ta decyzja, to nie jest - w mojej opinii - wypowiedź i postawa godna takiej instytucji, jak Yad Vashem. Jest to niepoważna wymówka, »argument« szyty bardzo grubymi nićmi i wskazujący jednoznacznie na to, że motywacje tej decyzji są polityczne "- napisał Jędrzejewski.

Światowe Forum Holokaustu, zatytułowane "Pamiętając o Holokauście, walcząc z antysemityzmem", organizowane jest przez Fundację Światowego Forum Holokaustu, we współpracy z Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem i pod patronatem prezydenta Izraela. Około 30 przywódców z całego świata potwierdziło swój udział.

Jak poinformował rzecznik Instytutu Yad Vashem, podczas Forum głos zabrać ma czterech przywódców reprezentujących zwycięskie kraje II wojny światowej: prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Francji Emmanuel Macron, książę Karol z Wielkiej Brytanii i wysoki przedstawiciel władz Stanów Zjednoczonych, najprawdopodobniej wiceprezydent Mike Pence. W imieniu państw-sprawców głos zabierze prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.

prezydent andrzej duda free twitter 1200.jpg
Witold Waszczykowski: nie ma podstaw, by prezydent Polski leciał do Izraela

"Głos prezydenta Polski musi być słyszany"

W związku z tym, że organizatorzy nie umożliwili zabrania głosu przedstawicielowi Polski, prezydent Andrzej Duda nie weźmie w nim udziału. Prezydent poinformował o tym we wtorek po posiedzeniu Rady Gabinetowej, podkreślając, że jest to stanowisko jego oraz rządu. Szef MSZ Jacek Czaputowicz ocenił, że prezydent podjął dobrą decyzję.

 - Myślę, że głos prezydenta Polski musi być słyszany w Izraelu i w Stanach Zjednoczonych - powiedział w czwartek w RMF FM ambasador Izraela w Polsce Alexander Ben Zvi. Zaznaczył, że o tym, kto będzie przemawiał podczas Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie, zdecydowali organizatorzy wydarzenia. - To robi Yad Vashem i to ich format; to jest instytucja, która ma absolutną autonomię - powiedział.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Artur Wróblewski: spotkanie w Yad Vashem to propagandowe show Putina

W środę, organizację uroczystości skrytykował w Pałacu Prezydenckim były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss. - Mam odpowiedzialność osobistą, bo siedem lat byłem szefem Instytutu Yad Vashem. Wiem, że ta inicjatywa nie była ze strony Instytutu Yad Vashem. Powiem coś niedelikatnie, niech mi wybaczą. Tę konferencję zorganizował pan, który się nazywa Kantor. Przepraszam, on to zorganizował jak kantor, handel z historią. Tego się nie robi - stwierdził.

PAP, Forum Żydów Polskich, RMF FM, paw/