Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Błaszczyk 11.01.2020

Przemoc na ulicach Francji. Europosłowie PiS chcą debaty o praworządności

Polscy europosłowie Beata Kempa i Patryk Jaki wnioskują o pilną debatę w Parlamencie Europejskim w związku z brutalnym zachowaniem państwa francuskiego wobec własnych obywateli i wszczęcie wobec Francji procedury z artykułu 7. Europosłowie napisali o tym w liście otwartym do przewodniczącego europarlamentu i sekretarz Very Jourovej.
  • Europosłowie Beata Kempa i Patryk Jaki napisali list otwarty do przewodniczącego europarlamentu i sekretarz Very Jourovej
  • Zwracają w nim uwagę na brutalne zachowanie francuskiej policji wobec protestujących prawników
  • Do starć policji z prawnikami doszło w czwartek w Sądzie Apelacyjnym w Paryżu. Prawnicy protestowali przeciwko reformom rządu
  • "Takie zachowanie było nie tylko nieproporcjonalne do zagrożenia, ale również uderzało w fundamentalne prawa Unii Europejskiej" - napisali Kempa i Jaki

Beata Kempa i Patryk Jaki napisali, że w czwartek francuska żandarmeria brutalnie zaatakowała protestujących przeciwko reformom rządu prawników w Sądzie Apelacyjnym w Paryżu, a wobec adwokatów, prawników oraz przedstawicieli innych zawodów, użyto siły.

paryz 1200 - Kopia.jpg
Paryż: protest przeciwko reformie emerytalnej. Starcia policji z demonstrantami

Zachowanie "nieproporcjonalne do zagrożenia"

Politycy napisali, że było to kolejne, po brutalnych pacyfikacjach protestów tak zwanych żółtych kamizelek, nadużycie francuskiego państwa."Takie zachowanie było nie tylko nieproporcjonalne do zagrożenia, ale również uderzało w fundamentalne prawa Unii Europejskiej" - napisali polscy europosłowie.

Europarlamentarzyści podkreślają, że zgodnie z artykułem 11. Karty Praw Podstawowych "każdy ma prawo do wolności wypowiedzi. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe".

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Świat w powiększeniu" o protestach we Francji. "Faktycznie Francuzi protestują masowo"

Zaznaczyli, że w artykule 12. Karty czytamy, iż "każdy ma prawo do swobodnego, pokojowego zgromadzania się, oraz do swobodnego stowarzyszania się na wszystkich poziomach, zwłaszcza w sprawach politycznych, związkowych i obywatelskich, z którego wynika prawo każdego do tworzenia związków zawodowych i przystępowania do nich dla obrony swoich interesów".

żółte kamizelki 1200 shutterstock.jpg
Francja: prawie 90 proc. społeczeństwa uważa, że kraj przeżywa kryzys społeczny

Francuskie "łamanie standardów"

Beata Kempa i Patryk Jaki ocenili, że rząd francuski, używając siły wobec własnych obywateli i prawników, w oczywisty sposób łamie powyższe zasady, do których odwołuje się Traktat o Unii Europejskiej i Traktat Ustanawiający Wspólnotę Europejską, sporządzony w Lizbonie.

Europosłowie wskazali ponadto, że w tym czasie w Polsce odbywa się antyrządowy protest sędziów. Napisali, że według polskiej Konstytucji (artykuł 178 ) "sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów". "Wobec powyższego, w sposób oczywisty, sędziowie, którzy biorą udział w antyrządowych protestach łamią Konstytucję. A mimo to, polski rząd podjął decyzję, że udzieli manifestacji (z którą się głęboko nie zgadza) ochrony, a nie użyje siły, jak to miało miejsce we Francji" - napisali Beata Kempa i Patryk Jaki.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Krzysztof Kawęcki: marsz sędziów w Warszawie jest protestem politycznym

Europosłowie dodali, że oczekują natychmiastowej reakcji Komisji Europejskiej, która ma obowiązek stanąć w obronie fizycznie atakowanych prawników oraz bezbronnych obywateli.


mbl