Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Przemysław Goławski 17.01.2020

"Najgorsze komunistyczne praktyki". Kolejny apel ws. atakowanej przez LGBT prof. Budzyńskiej

Stanowisko w sprawie ataku środowisk LGBT na katowicką socjolog, prof. Ewę Budzyńską, zajęła Rada Społeczna przy Arcybiskupie Metropolicie Katowickim. Do władz Uniwersytetu Śląskiego w obronie profesor, wobec której na uczelni prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne, zaapelował także arcybiskup metropolita katowicki Wiktor Skworc.

Rzecznik arcybiskupa katowickiego ks. dr Tomasz Wojtal poinformował, że Rada społeczna, która działa przy metropolicie, jak i sam arcybiskup, uważają, że pociąganie do odpowiedzialności nauczyciela akademickiego za głoszone przez niego poglądy jest formą cenzury. W oświadczeniu podsumowującym ostatnie obrady gremium przekazało wyrazy solidarności z profesor.

lgbt 1200 shutterstock.jpg
"Kto się nie zgadza z lewicowymi ideologiami, jest wykluczony". Profesor oskarżona o homofobię

"Najgorsze komunistyczne praktyki"

"Pociąganie do odpowiedzialności nauczyciela akademickiego za głoszone przez niego poglądy jest oczywistą formą cenzury i próbą narzucenia środowisku akademickiego jednego światopoglądu, co przypomina najgorsze praktyki z czasów komunistycznych" - czytamy w stanowisku Rady. Wyrażono w nim także nadzieję, że "wolność akademicka stosowana będzie proporcjonalnie i z szacunkiem dla myśli chrześcijańskiej".

Ks. Wojtal dodał, że Rada społeczna uważa, iż działania uczelni są próbą narzucenia środowisku akademickiemu jednego światopoglądu, co przypomina najgorsze praktyki z czasów komunistycznych.

Rodzina jako podstawowa komórka społeczna

Jak informuje Instytut na rzecz kultury prawnej Ordo Iuris, który reprezentuje prof. Ewę Budzyńską, prowadziła ona zajęcia pt. "Międzypokoleniowe więzi w rodzinach światowych". Celem zajęć było zapoznanie uczestników z rodziną jako elementem struktury społecznej oraz przedstawienie jakie formy przyjmowała ona na przestrzeni wieków w zależności od kształtującej ją kultury lub religii. Obrońcy profesor w postępowaniu dyscyplinarnym domagają się jej uniewinnienia.

bronmy-profesor-lgbt-F-1200.jpg
Cenzura LGBT na Uniwersytecie Śląskim. Jest apel o niekaranie prof. Budzyńskiej

"W czasie zajęć studenci poznawali odmienności kulturowe rodzin wyznawców chrześcijaństwa, judaizmu, islamu czy hinduizmu. Po zajęciach dotyczących rodziny w kontekście nauki chrześcijańskiej grupa studentów złożyła do władz uczelni skargę na prof. Ewę Budzyńską. Zarzucali jej narzucanie słuchaczom »ideologii anti-choice, poglądów homofobicznych, antysemityzmu, dyskryminacji wyznaniowej, informacji niezgodnych ze współczesną wiedzą naukową oraz promowanie poglądów radykalno-katolickich«" - wyjaśnia Ordo Iuris.

Wyjaśnienia profesor niewystarczające

W toku postępowania profesor Budzyńska złożyła obszerne wyjaśnienia i zaprezentowała materiały wykorzystywane podczas zajęć. Przesłuchano jedynie część studentów, ponadto dwojgu przesłuchiwanym okazano protokół zeznań trzeciego z nich, by następnie ze zgodnych zeznań świadków wyprowadzić wniosek o ich prawdziwości. "Przy tym zarzuty odnośnie do konkretnych treści rzekomo wypowiadanych przez prof. Ewę Budzyńską były w sposób oczywisty sprzeczne z zawartością przedstawionej przez nią prezentacji wyświetlanej podczas wykładu" - czytamy na stronie bronmyprofesor.pl.

Ostatecznie rzecznik dyscyplinarny zażądał od Komisji Dyscyplinarnej ukarania profesor Ewy Budzyńskiej dyscyplinarną naganą, która ma także - jak przyznał - zadziałać prewencyjne na innych wykładowców uniwersytetu.

Za pośrednictwem strony internetowej bronmyprofesor.pl można wysłać apel do rektora Uniwersytetu Śląskiego w obronie profesor Budzyńskiej. W apelu znajduje się wezwanie do natychmiastowego zakończenia postępowania dyscyplinarnego wobec prof. Ewy Budzyńskiej, a także do publicznych przeprosin uczonej.

pg