- Gauff sprawiła kolejną sensację. W pierwszej rundzie młodziutka zawodniczka pokonała Venus Williams
- Porażka z Ons Jabeur oznacza zakończenie kariery Caroline Wozniacki
- Serena Williams musi na później odłożyć marzenia o wyrównaniu rekordu Margaret Court
- Kibice gospodarzy mają powody do radości za sprawą skutecznej gry Ashleigh Barty
Rewelacyjna nastolatka
Wcześniej Gauff wyeliminowała m.in. starszą o 24 lata rodaczkę Venus Williams. Zmierzyły się także na otwarcie ubiegłorocznego Wimbledonu i wtedy również górą była nastolatka.
W piątek zajmująca 67. miejsce na świecie Gauff pokonała faworyzowaną Osakę w dwóch dość krótkich setach. To kolejna niespodzianka zawodów w Melbourne. Kolejną rywalką 15-latki będzie jej rodaczka Sofia Kenin (15.) lub Chinka Zhang Shuai (35.).
Gwiazdy odpadają
W piątek, poza Osaką, odpadły też inne znakomite tenisistki: Amerykanka Serena Williams i Dunka Caroline Wozniacki. Williams przegrała z Chinką Qiang Wang (27.) 4:6, 7:6 (7-2), 5:7, z kolei Woźniacki uległa Tunezyjce Ons Jabeur 5:7, 6:3, 5:7. Dunka tym meczem zakończyła karierę.
"Caro" żegna się z kortem
29-letnia Wozniacki, była liderka światowego rankingu, już wcześniej zapowiedziała, że po tej imprezie zakończy profesjonalną karierę. Wygrywając Australian Open w 2018 roku, wywalczyła swój jedyny tytuł wielkoszlemowy. Dunka polskiego pochodzenia przez całą karierę wygrała 30 turniejów WTA.
W ostatnich latach zmagała się z reumatoidalnym zapaleniem stawów, chciała też spędzić więcej czasu ze swoją rodziną.
Sklasyfikowanej na 36. miejsce listy WTA zawodniczce teraz udało się dotrzeć do trzeciej rundy, w której musiała uznać wyższość 78. w tym zestawieniu Jabeur. Po zakończeniu spotkania Dunka usiadła na krzesełku, a z jej oczu poleciały łzy.
Australian Open będzie ostatnim turniejem Caroline Wozniacki. Dunka kończy karierę
Tunezyjka, która na otwarcie wyeliminowała rozstawioną z "12" Brytyjkę Johannę Kontę, po raz pierwszy w karierze awansowała do 1/8 finału w Wielkim Szlemie. Na tym etapie jej rywalką będzie Chinka Qiang Wang, która sensacyjnie wyeliminowała triumfatorkę 23 turniejów wielkoszlemowych Amerykankę Serenę Williams.
Rekord? Nie tym razem
Rozstawiona z numerem ósmym Williams przegrała z Wang (27.) 4:6, 7:6 (7-2), 5:7.
38-letnia Amerykanka w pierwszej połowie stycznia wygrała imprezę WTA w Auckland, ciesząc się z pierwszego od trzech lat triumfu. W turnieju w Melbourne brała udział po raz dziewiętnasty. Triumfowała w niej siedmiokrotnie - w latach: 2003, 2005, 2007, 2009-10, 2015, 2017. Przed rokiem odpadła w ćwierćfinale.
Słynna tenisistka z USA posłała w piątkowym meczu 43 uderzenia wygrywające (przy 25 po stronie rywalki), ale zanotowała też 56 niewymuszonych błędów, podczas gdy Wang miała ich tylko 20. Williams swoje marzenia o wyrównaniu rekordu wszech czasów Australijki Margaret Court, która wygrała 24 wielkoszlemowe turnieje, musi więc odłożyć przynajmniej do French Open.
Pewny awans liderki
Jako pierwsza do 1/8 finału awansowała z kolei liderka rankingu WTA Ashleigh Barty. Reprezentantka gospodarzy pokonała rozstawioną z numerem 29. Kazaszkę Jelenę Rybakinę 6:3, 6:2.
20-letnia Rybakina przed przylotem do Melbourne wygrała 11 z 12 swoich styczniowych meczów - dotarła do finału w turnieju WTA Shenzhen, a następnie wygrała imprezę cyklu w Hobart. W czwartkowym pojedynku z Barty nie stanowiła jednak zbyt dużego zagrożenia dla faworytki. Co prawda pierwsza rakieta świata straciła podanie w swoich dwóch pierwszych gemach serwisowych, ale potem już dominowała.
Pierwsza rakieta świata przed Australian Open triumfowała natomiast w turnieju WTA w Adelajdzie. To ósma wygrana przez nią impreza cyklu, ale pierwsza w ojczyźnie.
Pierwsza od 15 lat
Historycznym osiągnięciem w historii greckiego tenisa może pochwalić się natomiast turniejowa "22" Maria Sakkari. Po pokonaniu Amerykanki Madison Keys (10.) 6:4, 6:4 stała się pierwszą od piętnastu lat Greczynką, która awansowała do 1/8 finału Wielkiego Szlema.
Ostatnią zawodniczką z tego kraju, która mogła się pochwalić takim osiągnięciem była Eleni Danilidou w Wimbledonie w 2005 roku.
Wyniki piątkowych meczów 3. rundy turnieju kobiet w wielkoszlemowym tenisowym Australian Open:
Ashleigh Barty (Australia, 1) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 29) 6:3, 6:2
Petra Kvitova (Czechy, 7) - Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, 25) 6:1, 6:2
Ons Jabeur (Tunezja) - Caroline Wozniacki (Dania) 7:5, 3:6, 7:5
Qiang Wang (Chiny, 27) - Serena Williams (USA, 8) 6:4, 6:7 (2-7), 7:5
Maria Sakkari (Grecja, 22) - Madison Keys (USA, 10) 6:4, 6:4
Alison Riske (USA, 18) - Julia Goerges (Niemcy) 1:6, 7:6 (7-4), 6:2
Maria Sakkari (Grecja, 22) - Madison Keys (USA, 10) 6:4, 6:4
Cori Gauff (USA) - Naomi Osaka (Japonia, 3) 6:3, 6:4
Sofia Kenin (USA, 14) - Zhang Shuai (Chiny) 7:5, 7:6 (9-7)
pm