Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Martin Ruszkiewicz 27.01.2020

Sześć uchwał Sądu Najwyższego, które wyprowadzą Polskę z chaosu

Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzacie Gersdorf zostało już niewiele czasu przed końcem kadencji. Aby wyprowadzić Polskę z chaosu, Sąd Najwyższy musi w najbliższych dniach szybko zebrać się ponownie i zagłosować w składzie trzech izb za kolejnymi uchwałami, które rozwiążą wszystkie problemy konstytucyjne - pisze w felietonie dla Polskiego Radia 24 Miłosz Manasterski.
Czytaj także

1. Sąd Najwyższy i władze podległe

Jako że w Polsce istnieje trójpodział władzy, ta uchwała Sądu Najwyższego ustali ostatecznie, że jest to podział pomiędzy Izbę Cywilną, Izbę Karną i Izbę Pracy. W tej uchwale Sąd Najwyższy brawurowo wyłoży, iż to, że władze są różne, nie oznacza, że są sobie równe. Niezbitym dowodem w sprawie jest fakt, że tylko Sąd Najwyższy ma w nazwie „Najwyższy”. I nie ma nic o wzroście ani Prezydenta, ani Trybunału Konstytucyjnego czy też rządu. Godny uwagi jest tylko Senat, który, jak zapisano, jest izbą wyższą. To dlatego jego marszałek jest trzecią osobą w państwie (dwie pierwsze to Prezes SN i kierownik sekretariatu SN). Uchwała w sposób jasny dla Komisji Europejskiej, raz na zawsze doprecyzuje, że zgodnie z konstytucją hierarchia władzy w Polsce wygląda następująco: najpierw Sąd Najwyższy, dalej izba wyższa (Senat), potem izba niższa (Sejm) i dopiero później Prezydent RP i reszta.


2. Sąd Najwyższy a łamanie konstytucji

Nowa wykładania konstytucji zaproponowana przez Sąd Najwyższy może zostać odrzucona przez Sejm, który pewnie nie zechce zapytać Pierwszego Prezesa, jak ma głosować. Istnieje także obawa, że rząd nie będzie prosił Sądu Najwyższego o zgodę na podejmowanie działań. W tej sytuacji konieczna będzie kolejna uchwała SN. W tej uchwale, ze względu na możliwość naruszenia, Sąd Najwyższy, celem zabezpieczenia, zawiesi Prezydenta RP, Radę Ministrów i Trybunał Konstytucyjny. Obowiązki wykonywane przez zawieszonych przejmie marszałek izby wyższej, który de facto już od pewnego czasu stara się to robić. Uchwała zawiesi również samą konstytucję, żeby nikt jej nie łamał.


3. Sąd Najwyższy a prawo

Kolejną uchwałą Sądu Najwyższego będzie trzeba rozwiązać konflikt pomiędzy prawem stanowionym a prawem Sądu Najwyższego. Uchwała SN, powołując się na niewykonane wyroki TSUE (te mniej ważne), stwierdzi, że przepisy prawa nie dotyczą sędziów Sądu Najwyższego i nie są dla nich obligujące w orzecznictwie. Sędziowie Sądu Najwyższego mogą wydawać wyroki na podstawie własnej oceny sytuacji, a obowiązujące przepisy stanowią dla nich jedynie niezobowiązującą sugestię. W przypadku, gdyby zachodziła znacząca rozbieżność pomiędzy wyrokiem Sądu Najwyższego a prawem, powstanie obowiązek dostosowania prawa do wyroku SN w ciągu 30 dni od jego uprawomocnienia.


4. Status Pierwszego Prezesa

Po uregulowaniu spraw najpilniejszych, kolejna uchwała Sądu Najwyższego powinna ostatecznie uregulować status Pierwszego Prezesa. Jako że zgodnie z konstytucją sędziowie są nieusuwalni, jest niedopuszczalne usuwanie Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego pod jakimkolwiek pretekstem. Czy to z powodu wieku emerytalnego, czy jakiejś tam kończącej się kadencji. Uchwała Sądu Najwyższego wykaże, że zgodnie z konstytucją zarówno Pierwsza Prezes, jak i członkowie Sądu mogą sprawować swoją władzę dożywotnio.


5. Wybór Pierwszego Prezesa

Ponieważ we wcześniejszej uchwale Sąd Najwyższy wykaże, że zgodnie z konstytucją Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego jest nieusuwalny, to nie ma w tym momencie kwestii, jak wybrać nowego prezesa. Jednak Sąd Najwyższy musi być przygotowany na taką sytuację. Dlatego stanowisko Pierwszego Prezesa (jak i sędziów SN) powinno być dziedziczne. W przypadku, gdyby prezes lub sędzia SN zmarł bez dziedzica, o swoim następcy zadecyduje w testamencie. Gdyby testamentu nie zostawił, w ostateczności o wyborze nowego prezesa zadecydują sędziowie wszystkich sądów na drodze Wolnej Elekcji. Uchwała dopuści w tym przypadku kandydatów spoza Unii Europejskiej będących członkami Komisji Weneckiej.


6. Nowe święto narodowe

Być może to już drobiazg, ale ważny znak wyjścia Polski z chaosu. Sąd Najwyższy powinien uchwalić nowe święto narodowe w rocznicę Marszu Tysiąca Tóg. Będzie to dzień wolny, w którym Polacy uczczą w masowych pochodach triumf demokratycznej władzy sądowniczej. Nowe Święto Niepodległości Sądu Najwyższego zastąpi obchodzone dotąd 3 maja Święto Konstytucji i 11 listopada Święto Niepodległości. Obydwa święta zostanie zawieszone, celem zabezpieczenia.


Miłosz Manasterski