Dziennikarz oskarżony o współpracę z terrorystami. Rosyjska gazeta stanęła w obronie

"Nowaja Gazieta" napisała, że "dziennikarzy nie wolno stawiać przed sądem za ich profesjonalną działalność". Uczestnicząca we wspólnej akcji publicystka Echa Moskwy Tatiana Felgengauer dodała, że nie tylko dziennikarzy, ale nikogo nie wolno stawiać przed sądem na podstawie sfałszowanych dowodów.

Zabójstwo saudyjskiego dziennikarza. Pięć osób skazanych na śmierć

W jej ocenie Abdułmumin Gadżijew naraził się swoimi tekstami lokalnej administracji Dagestanu i wpływowi ludzie zemścili się na reporterze. - Uważam, że te dowody i zeznania świadków, które przedstawiono, wskazują na to, iż cała ta sprawa została sfałszowana - oświadczyła publicystka Echa Moskwy.

"Nowaja Gazieta" zwraca uwagę, że dziennikarze pracujący na rosyjskim Północnym Kaukazie nieustannie są narażeni na niebezpieczeństwo, a mechanizmy ich obrony w tym regionie nie działają.

bb