Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Błaszczyk 06.05.2020

Nieoficjalnie: wybory z zachowaniem "praw nabytych". Jest też potencjalna data

Jak podaje portal 300polityka.pl, w wyborach w nowym terminie (12 lipca) mają zostać zachowane "prawa nabyte", co oznacza, że zgłoszeni kandydaci, którzy już się zarejestrowali, dalej będą mogli ubiegać się o fotel prezydenta, a przy okazji zgłaszane będą mogły być kolejne kandydatury. Według portalu "w uzgodnieniu porozumienia brał też udział premier," który "uzyskał zgodę prezydenta".

"Po 10 maja 2020 roku oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie" - napisano w oświadczeniu prezesów PiS i Porozumienia.

EN_gowin1200.jpg
Będzie nowy termin wyborów. Porozumienie poprze głosowanie korespondencyjne

Wspólne stanowisko Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina zakłada, że wybory zostaną przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą. "W trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym" - napisano.

Nieoficjalnie: wybory 12 lipca

Jak ustalili nieoficjalnie dziennikarze 300Polityka, nowe wybory mogłyby być przeprowadzone 12 lipca. Może być też tak, że wybory prezydenckie w nowym terminie zostaną przeprowadzone przy zachowaniu praw nabytych kandydatów.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Ustawa o głosowaniu korespondencyjnym trafiła ponownie do Sejmu

Oznaczałoby to, że kandydatury przyjęte na wybory 10 maja, będą ważne w nowym terminie. Jednocześnie, jak informuje 300Polityka.pl, prawdopodobne jest dopuszczenie zgłaszania nowych kandydatów.


300Polityka.pl, IAR/ mbl