Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Michał Szewczuk 29.05.2020

Drugie podejście sokoła. Rakieta Falcon 9 wystartuje w sobotę

Wszystko było gotowe, astronauci zajęli już swoje miejsca. Startowi rakiety Falcon 9 w ramach pierwszej od 9 lat amerykańskiej załogowej misji kosmicznej mogła przeszkodzić tylko pogoda. I przeszkodziła. Lot przełożono na sobotę 30 maja, na godzinę 21:22 czasu polskiego.

"Nie będzie dziś startu - bezpieczeństwo naszej załogi, astronauty Hurleya i astronauty Behnkena, jest naszym najwyższym priorytetem" - napisał na Twitterze szef NASA Jim Bridenstine. W środę około godziny 22.30 powinna była się rozpocząć pierwsza od 9 lat amerykańska załogowa misja kosmiczna. Została jednak przesunięta.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
falcon 9 1200.jpg
Dlaczego start rakiety Falcon 9 się nie odbył?

Historyczny lot

Decyzję podjęto kilkanaście minut przed planowanym startem z Przylądka Canaveral na Florydzie. Procedurę odwołano ze względów bezpieczeństwa, norm nie spełniały warunki pogodowe. Oprócz niesprzyjającej pogody w rozpoczętej procedurze startu nie wykryto żadnych błędów.

Wyznaczono kolejny termin. W sobotę o 21.22 czasu polskiego rakieta Falcon wyruszy w przestrzeń kosmiczną. Jak podkreślił na antenie Programu 3 Polskiego Radia Tomasz Rożek, dziennikarz naukowy, "start Falcon 9 jest ważny z wielu powodów".

 Pierwszym z nich jest to, że Amerykanie od prawie 10 lat, po raz pierwszy będą mogli we własnym statku, startującym z USA, dolecieć w kosmos - mówił. Jak dodał, "po raz pierwszy wybudowano rakietę i kapsułę, które są prywatne". - To inicjatywa Elona Muska, szaleńca, o którym wielokrotnie już mówiliśmy w audycji. Falcon 9 to połączenie technologii i PR-u i wszystko to jest pięknie ze sobą spięte. Tylko ktoś taki jak Musk mógł coś takiego zrobić - uważa autor audycji "Pytania z kosmosu".

Falcon 9 ruszy zatem z misją w sobotę, 30 maja ok. godz. 21.22 czasu polskiego.

Automatyczne dokowanie

Wspomnieni astronauci są bardzo doświadczonymi specjalistami - stanowili załogę promów kosmicznych, są też pilotami testowymi. Hurley ma 53 lata a Behnken - 49 lat.

Zdaniem ekspertów to optymalny wiek dla astronauty, aby wykonać misję. Muszą być to bowiem osoby zarówno z dużym doświadczeniem, jak i  dobrą kondycją psychofizyczną.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Start rakiety Falcon 9 odwołany z powodu pogody. Kolejna szansa w sobotę

Dragon zadokuje na ISS po około 24 godzinach od startu. Statek jest zaprojektowany w taki sposób, by proces ten dokonał się automatycznie. Jeden z astronautów będzie jednak monitorował przebieg dokowania i w razie nieprzewidzianych okoliczności wykona ten manewr manualnie.

ms, IAR, PAP